Kuba Badach udzielił szczerego wywiadu: „Gnamy w przepaść”
Kuba Badach to nie tylko kompozytor i aranżer, a także dwukrotny zdobywca Fryderyka, ale i mąż Aleksandry Kwaśniewskiej, córki byłej pary prezydenckiej. Mimo że muzyk nie jest specjalne aktywny w mediach, niedawno zdecydował się udzielić wywiadu redakcji Plejady. W rozmowie padło wiele słów dotyczących życia zawodowego, prywatnego, a także otaczającej nas rzeczywistości.
Kuba Badach o żonie, twórczości i świecie
Artysta został zapytany między innymi o niedawną premierę reedycji jednej z najbardziej znanych swoich płyt – „Obecny. Tribute to Andrzej Zaucha”, a także teksty utworów, które znalazły się na ponownym wydaniu krążka. Odniósł się jednocześnie do obecnych realiów i świata, w którym przyszło nam żyć.
– Zdecydowanie idziemy w złym kierunku. […] Pytanie, czy jesteśmy w stanie temu zaradzić i jeśli tak, to w jaki sposób. Cały czas zastanawiam się, czy żyjemy w świecie, w którym potrafimy jeszcze trzeźwo patrzeć na rzeczywistość, czy posługujemy się już wyłącznie szermierką na emocje. […] Trudno oprzeć się wrażeniu, że w tej chwili gnamy w przepaść – powiedział.
Badach przyznał jednocześnie, że jego droga artystyczna była niezwykle długa, a także kręta. Przyznał jednak, że świadomie podejmował decyzję jej dotyczące.
– Na pewno w wielu momentach więcej bym zarobił, gdybym poszedł na skróty. Ale przecież nie o to chodzi – stwierdził.
Nie zabrakło też pytań (oraz odpowiedzi) dotyczących Aleksandry Kwaśniewskiej – jego żony (para pobrała się 9 lat temu), a także autorki niektórych tekstów piosenek.
–Wszystkie momenty współpracy, które mieliśmy do tej pory, okazywały się świetne. Bardzo cenię ją za umiejętność znalezienia balansu między słowem prostym a szalenie głębokim, poetyckim. Jestem zachwycony tym, jak Ola pisze i jak wielki kryje w sobie talent. Na szczęście, już przestaje go kryć – wyznał.
Wiedzieliście, że córka Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich zajmuje się pisaniem tekstów?
Źródło: Plejada
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Nie żyje polski sportowiec. 41-latek był legendą w swoim zespole
2. Z zagranicy przyszła paczka. Adresatem Jacek Jaworek
3. Na zdjęciu ukryta jest panda. Tylko 5% osób jest w stanie odnaleźć zwierzę