Krzysztof Respondek "przemówił na swoim pogrzebie", cały kościół utonął we łzach. Te słowa wywołują dreszcze
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia media obiegła smutna informacja o śmierci Krzysztofa Respondka. Aktor zaledwie trzy dni przed śmiercią prowadził wigilię dla górników, a wieczorem źle się poczuł. Niestety okazało się najgorsze. Artysta zmarł, wprawiając w głęboką żałobę nie tylko najbliższych, ale również tysiące wiernych fanów. Dziś odbył się jego pogrzeb, który zgromadził tłumy. Niespodziewanie wszyscy zebrani w kościele usłyszeli głos Krzysztofa Respondka.
Nagła śmierć Krzysztofa Respondka
Feralnego dnia Krzysztof Respondek bardzo źle się poczuł. Jego żona wezwała karetkę, która zabrała go do szpitala w Zabrzu, ale w drodze nastąpił kryzys i rozpoczęto reanimację. Próby przywrócenia krążenia trwały prawie godzinę. Zaraz po przyjeździe do Śląskiego Centrum Chorób Serca artysta trafiła na stół operacyjny, gdzie wszczepiono mu bajpasy.
Niestety Krzysztof Respondek już się nie obudził. 22 grudnia, zaledwie 2 dni przed Wigilią, uwielbiany przez tysiące Polaków aktor i komik zmarł. 30 grudnia artystę żegnał cały Śląsk. Podczas pogrzebu doszło do wyjątkowo poruszających scen.
Pogrzeb Krzysztofa Respondka
30 grudnia o godzinie 10:30 w Tarnowskich Górach rozpoczął się pogrzeb Krzysztofa Respondka. Wzięły w nim udział tłumy Ślązaków, bliscy aktora, gwiazdy show-biznesu oraz jego najwierniejsi fani, którzy zjechali się z różnych zakątków Polski. Ceremonia miała charakter niezwykle podniosły i poruszający. Zebranym ciężko było powstrzymać łzy na widok fotografii uśmiechniętego Krzysztofa Respondka, która stanęła tuż koło urny.
Podczas uroczystości zebrani usłyszeli nie tylko wyjątkowo wzruszającą homilię księdza, ale również niezwykle emocjonujące przemówienie przyjaciela zmarłego, Krzysztofa Hanke. Artysta nie tylko jako pierwszy przekazał wieść o śmierci Krzysztofa Respondka, ale również od 1999 roku występował u jego boku na scenie jako członek kabaretu „Rak”. Tuż po tym żałobnicy mogli po raz ostatni usłyszeć głos Krzysztofa Respondka. Podczas tego wydarzenia ciężko było zachować obojętność, ponieważ łzy same cisnęły się do oczu.
Krzysztof Respondek przemówił na swoim pogrzebie
Choć Krzysztof Respondek był najlepiej znany jako aktor i kabareciarz, mógł także poszczycić się pięknym głosem. Po raz pierwszy dał się poznać z tej strony, gdy wystąpił w programie „Jak oni śpiewają” w 2008 roku. Ponownie zaprezentował się wokalnie przed całą Polską w czwartej edycji formatu Polsatu „Twoja twarz brzmi znajomo”.
Także podczas jego pogrzebu zebrani żałobnicy mogli usłyszeć jego głos. Przez to wielu zebranym w kościele ciężko było powstrzymać łzy, gdy z głośników popłynął utwór w wykonaniu Krzysztofa Respondka :
Gdy zakochamy się prawdziwie do szaleństwa, ktoś nas zabierze w wielki rejs, cudowne miejsca, świat nas pokocha, tak jak nikt by nas nie kochał i zapomnimy co to pustka ból i nokaut. Jeszcze kiedyś odnajdziemy własne miejsce na tej ziemi, zdobędziemy wszystkie szczyty i do gwiazd też dosięgniemy. W jednej chwili wszystkie szczęścia wpadną prosto w nasze ręce jeszcze nie raz zwyciężymy. Jeszcze wszystko będzie piękne.
Źródło: Fakt