Krzysztof Jackowski przewidział co stanie się 1 lutego. Przerażające?
Przepowiednie 2019 mrożą krew w żyłach. Według jasnowidzów obecny rok to czas kataklizmów i chorób. Tak się składa, że 17 lat temu naukowcy zauważyli w kosmosie planetoidę, która posiada ryzyko uderzenia w Ziemię. Krzysztof Jackowski przewidział, co się stanie 1 lutego! Powinniśmy się bać?
Planetoida 2002 NT7 jest uznawana za niebezpieczną dla naszej planety. Jej uderzenie spowodowałoby zniszczenie kontynentu i zmianę klimatu. Przepowiednie 2019 mówią o kataklizmach, a pod szczególną uwagą pozostaje wspominana planetoida. Krzysztof Jackowski przewidział, czy słusznie powinniśmy się martwić. Co się wydarzy za niecałe dwa tygodnie?
Przepowiednie 2019 mogą mrozić krew w żyłach
Według jasnowidzów obecny rok ma przynieść wiele przeciwności losu. Nie jest to ogół, a konkretne informacje dotyczące przyrody oraz ludzi. Nieżyjąca już Baba Wanga przed śmiercią przewidziała, że 2019 to rok kataklizmów i chorób. Według niej w obecnym roku ma uderzyć w Ziemię meteoryt.
O ciałach niebieskich, które mają uderzyć w naszą planetę, słyszy się niemalże co roku. Naukowcy, czy też osoby o niezwykłych zdolnościach wyznaczają daty, które mają oznaczać koniec świata. W tym roku tematem numer jeden stała się Planetoida 2002 NT7, która 13 stycznia miała uderzyć w naszą planetę. Data ta, jak się okazuje, jest ruchoma, bo naukowcy wyznaczyli, że to 1 lutego ma przyjść kataklizm.
Czy według Krzysztofa Jackowskiego mamy się czego bać?
By rozwiać wszelkie wątpliwości (lub przygotować się na katastrofę), media zwróciły się o pomoc do polskiego wizjonera Krzysztofa Jackowskiego. Mężczyzna swojej stronie informuje, że zajmuje się jasnowidzeniem od 20 lat. Co więcej, miał on rozwiązać 1000 kryminalnych zagadek i odnaleźć 700 osób. Dla portalu Super Express, Jackowski zdał się na eksperta w tej sprawie i zdradził swoją wizję.
– Ja mam odczucie, że ten obiekt w żaden sposób nie zagraża naszej planecie. Mam nawet wrażenie, że zbliżenie się tej planetoidy nie odbije się większym echem wśród mieszkańców Ziemi. W moim odczuciu ta planetoida będzie dość daleko od naszej planety i nic złego nam się nie stanie — powiedział Krzysztof Jackowski dla se.pl
Czy planetoida 2002 NT7 rzeczywiście zagraża naszemu życiu?
Planetodia 2002 NT7 ma średnicę o długości 1,407 km i porusza się z prędkością 28 km na sekundę. Dr Benny Peiser z John Moores University zdradził, że jej uderzenie w Ziemię przyniosłoby poważne konsekwencje.
Skutki byłyby straszne. Dość powiedzieć, że obiekt, który spustoszył tunguską tajgę w 1908 roku, miał ledwie kilkadziesiąt metrów średnicy. Masa 2002 NT7 jest 8000 razy większa. Taka planetoida, uderzając w Ziemię, w najlepszym przypadku wymazałaby z niej cały kontynent i spowodowałaby globalną zmianę klimatu– powiedział dr Benny Peiser dla BBC.
Liczba w nazwie ciała niebieskiego oczywiście nie jest przypadkowa. Planetoida 2002 NT7 została odkryta w 2002 roku w Nowym Meksyku. Swoje zainteresowanie wzbudziła najbardziej tym, że jako pierwsza ze wszystkich obiektów kosmicznych zyskała dodatnią wartość w skali Palermo (Techniczna Skala Palermo Ryzyka Uderzenia), a wynosi ona 0,06. Ogólnie przyjmuje się, że obiekty o wartości od -2 do 0, wymagają uważnego monitorowania. Przy czym +2 od parametru 0 (nazywanego też parametrem P) może określać stokrotnie większe ryzyko uderzenia. Wartość 0,06 wydaje się więc nie groźna, jednak Planetoida 2002 NT7 wciąż pozostaje pod czujnym okiem naukowców. Przepowiednie 2019, w tym Krzysztofa Jackowskiego także uspokajają nas przed niebezpieczeństwem.
GALERIA
Według ustaleń NASA orbita Planetoidy 2002 NT7 z orbitą Ziemi może się skrzyżować 1 lutego 2019 roku.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski zapewnia, że nie powinniśmy się martwić zapowiedziami o uderzeniu Planetoidy w Ziemię.
Planetoida 2002 NT7 ma 1,407 km średnicy i porusza się z prędkością 28 km na sekundę.
Uderzenie Planetoidy 2002 NT7 w kulę Ziemską spowodowałoby zniszczenie powierzchni o wielkości kontynentu i spowodowałoby zmianę klimatu.
Planetoida 2002 NT7 została zauważona w 2002 roku w Nowym Meksyku.
ZOBACZ TEŻ:
- Ile dzieci ma Katarzyna Figura? Jej córki mają najoryginalniejsze imiona w Polsce!
- Izabella Krzan pokazała się bez stanika! Robi wrażenie?
- Dlaczego mężczyźni wolą blondynki? Już wiadomo!
Źródło: news.astronet.pl, se.pl, krzysztof-jackowski.info/