Krystyna Janda popłakała się na wizji. Zaczęła wymieniać kolejne nazwiska zaszczepionych gwiazd
Krystyna Janda była jednym z gości programu Fakty po faktach na kanale TVN24. Popularna aktorka była jedną z pierwszych przedstawicieli polskiej sceny teatralnej, która przeszła szczepienie na koronawirusa. Ta sytuacja odbiła się szerokim echem w całym kraju i przez wielu została mocno skrytykowana. Teraz ze łzami w oczach aktorka wymieniła kolejne nazwiska zaszczepionych gwiazdorów.
W trakcie programu Krystyna Janda opowiedziała także o całej akcji związanej ze szczepieniami. Okazuje się, że aktorzy seniorzy zostali poproszeni o wzięcie udziału w akcji promocyjnej szczepionek przeciw COVID-19. Lista zaszczepionych poza kolejką gwiazd, jest coraz dłuższa.
Krystyna Janda zdradziła nazwiska zaszczepionych na COVID-19 gwiazd
Jednym z najgorętszych tematów ostatnich dni są szczepienia bez kolejki przeciw COVID-19, które dokonywane były na popularnych aktorach. Krystyna Janda bez wątpienia stała się pierwszą osobą, która wymieniana jest w kontekście przedwczesnego szczepienia. W programie Fakty po faktach na TVN24 postanowiła wymienić kolejne nazwiska znanych osób, które zaszczepiły się poza kolejnością.
Wcześniej na jaw wyszło, że poza Krystyną Jandą zaszczepione zostały takie osoby jak: Wiktor Zborowski, Michał Bajor, Edward Miszczak, Radosław Pazura, Magda Umer, czy córka Krystyny Jandy, Maria Seweryn. Teraz aktorka zdradziła, że tę listę uzupełniają Emilia Krakowska i Grzegorz Warchoł.
Podczas programu 68-letnia artystka zdradziła, że propozycja przyjęcia szczepionki na koronawirusa pojawiła się w momencie, gdy aktorzy odbywali próbę w teatrze. Kiedy pojawiła się taka okazja, próba natychmiast została przerwana i udano się do przychodni.
– Najpierw z nami rozmawiano na temat promocji szczepień i wielu aktorów seniorów się zgodziło. Rozmawiał ktoś z Uniwersytetu. Z mojej fundacji było 8 osób, ale te plany były szersze jeśli chodzi o promocję. Dostaliśmy informację, że ta ilość dawek zostanie zmarnowanych i w ogóle się nie zastanowiliśmy nad tym. To była sprawa zupełnie jakoś natychmiastowa. Myśmy przerwali tę próbę i pojechali – opowiadała Krystyna Janda w Faktach po faktach.
Krystyna Janda o szczepieniach na COVID-19
Na pytanie kto rozmawiał z aktorami, artystka stwierdziła, że był to ktoś z Uniwersytetu, jednak nie był to rektor WUM Zbigniew Gaciong. Do niego miały trafić listy osób, które zgodziły się być ambasadorami szczepień. Co więcej, aktorzy zostali poinformowani, że gdyby nie przyjęli dawki, to zostałaby zmarnowana.
– Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki. Powiedziano nam, że absolutnie nie, że jest taka sytuacja, jest zawirowanie, […] tak mnie to przedstawiono. Pojechaliśmy. Byliśmy akurat z tej grupy aktorów – i Andrzej Seweryn, którzy zgodzili się być ambasadorami szczepień – opowiadała Krystyna Janda.
Niedawno na aktorkę spadła kolejna fala krytyki, kiedy porównała się do Elvisa Presleya. Przytoczyła przykład szczepienia na polio, którego dawkę przyjął legendarny gwiazdor muzyki rock n’ roll. W trakcie programu aktorka przeprosiła także medyków.
– Jeżeli któryś z medyków czy lekarzy uważa, że zabraliśmy mu jego szczepionki, czy jakby to się potoczyło tak, że dla kogoś zabraknie, to bardzo przepraszam – przeprasza Krystyna Janda.
Spodziewalibyście się takiego przebiegu zdarzeń?
Zobacz zdjęcia:
Krystyna Janda w programie Fakty po faktach wymieniła nazwiska aktorów, którzy przyjęli dawkę szczepionki przeciw COVID-19.
Na aktorkę w ostatnim czasie spadła bardzo duża fala krytyki.
Podczas emisji programu artystka przeprosiła medyków, jeżeli z powodu jej szczepienia, komuś zabrakło dawki.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kamil Stoch musiał nagle przerwać wywiad. Dostał telefon od żony
- Smutna wiadomość z domu Martyny Wojciechowskiej Tygodnik ujawnia przykre szczegóły
- Sprzed chwili. Minister edukacji: „Najbardziej realny scenariusz przewiduje powrót do zajęć stacjonarnych”
Źródło: Fakty po faktach