Koszmarne kulisy śmierci byłego partnera Sylwii Bomby. Do mieszkania Jacka Ochmana wtargnęły służby

Kiedy zmarł Jacek Ochman, były partner Sylwii Bomby?

27 lipca Sylwia Bomba poinformowała, że dzień wcześniej zmarł jej były partner, Jacek Ochman. Od samego początku nie było jednak pewności, czy mężczyzna odszedł dokładnie tego dnia. Pojawiają się głosy, według których wcale nie musiało tak być. Portal „Przeambitni” dotarł do sąsiada mężczyzny, który rzucił na sprawę nowe światło.

Według informatora wspomnianego serwisu z mieszkania Jacka Ochmana już od około tygodnia dochodziły nieprzyjemne zapachy, co miałoby sugerować, że nie żył od jakiegoś czasu. Ta informacja nie została jednak potwierdzona.

Wiadomo natomiast, że do mieszkania mężczyzny musiały wtargnąć służby, czego dowiedział się „Fakt”. Do interwencji doszło 26 lipca w godzinach wieczornych. Strażacy wchodzili do lokalu przez balkon.

Jacek Ochman i jego choroba

Jak zaznaczono wyżej, nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób odszedł Jacek Ochman, ale spekuluje się, że mogło mieć to związek z jego chorobą alkoholową, na którą cierpiał już od jakiegoś czasu.

Sylwia Bomba, jako jego była partnerka i matka jego córki, starała się mu pomóc, ale pomimo prób nie udało jej się skutecznie wysłać go na odwyk. Przez ostatnie 3 miesiące nie miał już kontaktu z córką, co miałoby sugerować, że było z nim już naprawdę źle.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Jacek Ochman nie żyje. Sylwia Bomba pożegnała swojego byłego partnera. „Żadne słowa nie wyrażą tego, co teraz czujemy”
2. Śniadanie w ogrodzie, wspólna kawa. Katarzyna Dowbor spędziła poranek z wyjątkową osobą, zdjęcie mówi wszystko
3. You Can Dance. Między Katarzyną Cichopek a Idą Nowakowską zrobiło się gorąco. Żadna nie chce odpuścić

Źródło: Super Express/ Fakt? PrzeAmbitni