Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Konsternacja w "Jeden z dziesięciu", uczestniczka powinna odpaść, ale została na swoim miejscu. Tego jeszcze nie było
Sara  Karmańska
Sara Karmańska 19.05.2023 21:34

Konsternacja w "Jeden z dziesięciu", uczestniczka powinna odpaść, ale została na swoim miejscu. Tego jeszcze nie było

Jeden z dziesięciu
fot. kadr z programu „Jeden z dziesięciu”

Program „jeden z dziesięciu” gości na ekranach widzów od wielu, wielu lat. Mimo to wciąż potrafi zaskoczyć swoich fanów, i to nie tylko za sprawą zaskakujących odpowiedzi, nowej wiedzy czy wpadek uczestników. 

W jednym z ostatnich odcinków doszło do kuriozalnej sytuacji. Tego w „Jeden z dziesięciu” jeszcze nie grali. 

„Jeden z dziesięciu” – jedna z uczestniczek powinna była odpaść

W jednym z ostatnich odcinków programu „Jeden z dziesięciu” prowadzonym przez Tadeusza Sznuka doszło do zaskakującej sytuacji. Jedna z uczestniczek powinna była odpaść, ale tak się nie stało. Pani Elżbieta, która przedstawiła się jako emerytka z miejscowości Ramleje na Kaszubach, w drugim etapie gry usłyszała pytanie:

– Jaki jest największy obiegowy nominał banknotu euro? – przeczytał Tadeusz Sznuk. 

"Chłopaki do wzięcia": "Moja żonka". Szczena pokazał jak teraz wygląda jego ukochana, piękność absolutna

„Jeden z dziesięciu” – pani Elżbieta udzieliła poprawnej odpowiedzi w ostatniej chwili

Pani Elżbieta przez chwilę zastanawiała się nad poprawną odpowiedzią. W programie „Jeden z dziesięciu” czas jest jednak nieubłagany i to właśnie on bardzo często jest prawdziwym przeciwnikiem uczestników. Na udzielenie poprawnej odpowiedzi mają oni bowiem zaledwie 3 sekundy. 

–  Euro… Pięćset euro – odpowiedziała pani Elżbieta równo z sygnałem dźwiękowym. Na znajdującym się przed nią ekranem zniknęła w tej chwili ostatnia z trzech posiadanych przez nią szans. 

„Jeden z dziesięciu” – pani Elżbieta jednak została w programie

Ostatni symbol “życia” w grze zniknął z jej ekranu zaledwie na chwilę. Pojawił się z powrotem, gdy tylko prowadzący program „Jeden z dziesięciu” zaczął mówić:

– Odpowiedziała pani, kiedy zabrzmiał sygnał, który oznacza upływ czasu i odpowiedź jest poprawna. 

Tadeusz Sznuk pokusił się także o wyjaśnienie, dlaczego odpowiedź udzielona przez panią Elżbietę jest poprawna:

– Pięćset euro już nie jest drukowane, ale zachowuje swoją wartość bezterminowo – wytłumaczył.

Jeden z dziesięciu pani Elżbieta 1.jpg
fot. kadr z programu „Jeden z dziesięciu”
Jeden z dziesięciu pani Elżbieta 2.jpg
fot. kadr z programu „Jeden z dziesięciu”
Powiązane
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?