Jerzy Stuhr wyjawił, co wypił. Za chwilę opuszcza Polskę, padły mocne słowa

Jerzy Stuhr o swojej winie

Wydawać by się mogło, że w pierwszym wywiadzie po takiej aferze wybitny aktor będzie chciał posypać głowę popiołem i przede wszystkim przeprosi. Wychodzi jednak na to, że aktor bardziej niż winny, czuje się zmęczony nagonką na jego osobę.

Przeprowadzającej z nim wywiad reporterce wprost powiedział, by jeszcze nie robiła z niego winnego. Stwierdził, że jest w tej sprawie dobrej myśli, bo przecież nikomu nic ostatecznie nie zrobił.

Aktor wyjawił, że nie zamierza też specjalnie pokutować. Póki co spędza najwięcej czasu w domu. Nie ma wątpliwości, że w sferze publicznej mógłby natknąć się na wiele niewybrednych komentarzy pod swoim adresem. Niedługo jednak wyjeżdża z kraju. Leci do Włoch, by na jednym z tamtejszych festiwali promować swój nowy film. Jak widać, jego występek wcale nie przeszkadza mu w rozkręcaniu kariery.

Dlaczego Jerzy Stuhr jechał pod wpływem alkoholu?

Opinię publiczną bardzo ciekawił też powodów, przez który Jerzy Stuhr wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu. Aktor wyjaśnił tę kwestię. Jak wytłumaczył, cała sytuacja była wynikiem nieszczęśliwego nieporozumienia.

Artysta wypił bowiem kilka kieliszków wina, bo myślał, że może sobie na nie pozwolić, gdyż ma wolne. Nagle okazało się jednak, że ma spotkanie z dziennikarzem, które według niego powinno być następnego dnia, było jednak umówione na dobę wcześniej.

Aktor, by nie zawieść osoby, która poświęciła dla niego swój czas, wsiadł więc do auta pomimo swojego stanu i popędził na wspomniane wyżej spotkanie, na które przecież równie dobrze mogła zawieść go taksówka.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
2. Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
3. „Rolnik szuka żony”: Niespodziewane zakończenie randki, Mateusz musiał się pożegnać, boi się jednej rzeczy

Źródło: Plotek/ Fakt