Kompromitacja Kingi Dudy, chciał się do niej „przymilić”. Eksperci nie mają wątpliwości, córka prezydenta we wpadce dekady
Kinga Duda wielokrotnie była fotografowana i obserwowana przez fotoreporterów. Tym razem córka prezydenta Rzeczypospolitej Polski została przyłapana na spacerze w deszczu. Sytuacja z pracownikiem ochrony bardzo nie spodobała się ekspertom.
Kinga Duda przyłapana przez fotoreporterów
Córka Andrzeja Dudy od samego początku budziła ogromne zainteresowanie mediów. Pomimo faktu, że jej ojciec już osiem lat obejmuje funkcję głowy naszego państwa, Kinga Duda wciąż jest celem fotoreporterów . Co ciekawe, w przeciwieństwie do innych pociech prezydentów, jak na przykład Oli Kwaśniewskiej, czy Marii Wiktorii Wałęsy, dziewczyna stroni od mediów i nie udziela się aktywnie w sieci.
Wszystko to sprawia, że niewiele o niej wiadomo, a fotoreporterzy są bardzo ciekawi tego, jak wygląda jej życie prywatne. Tym razem udało im się przyłapać Kingę Dudę na zimowym spacerze w deszczu. Niestety, nie wszystko przypadło im do gustu, a zachowanie pracownika ochrony wywołało internetowy skandal.
Wielka wpadka Kingi Dudy
Tym razem fotoreporterzy zauważyli córkę prezydenta na spacerze w deszczu. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że parasol niósł za nią funkcjonariusz BOR! Sytuacja ta wywołała szereg kontrowersji nie tylko wśród internautów, ale również ekspertów, którzy wzięli pod lupę zachowanie Kingi Dudy i jej ochroniarza.
Głos zabrał również Jerzy Dziewulski, czyli były poseł oraz szef ochrony prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Jego zdaniem taka sytuacja stawia w bardzo negatywnym świetle nie tylko pracownika ochrony, ale również samą córkę głowy państwa.
Córka prezydenta jest dojrzałą kobietą i jeżeli ochroniarz chciał jej nadskakiwać, to ona powinna powiedzieć "proszę pana, nie oczekuję tego typu względów". A ochroniarz próbuje zastosować ponadnormatywne środki, żeby się przymilić. Środki, które, powiem otwarcie, kompromitują go, ale także częściowo kompromitują córkę prezydenta. Ona powinna zdawać sobie z tego sprawę, że tego typu usługa nie wchodzi w grę - powiedział w rozmowie z “Faktem”.
Kinga Duda skompromitowana w sieci
Szef ochrony prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego wyznał, że pracownik ochrony nie ma obowiązku noszenia parasola za Kingą Dudą. Jego zdaniem dziewczyna powinna podziękować za taką usługę i samodzielnie ochronić się przed deszczem. Córka głowy naszego państwa również została mocno skrytykowana za korzystanie z tego typu przywilejów.
Ta sytuacja nie tylko rzutuje na oficera SOP, ale także na nią. Ta młoda osoba w sposób absolutnie niedopuszczalny korzysta z pewnych nadzwyczajnych przywilejów, które nie powinny być stosowane w stosunku do niej.
