Kobieta wyrzuciła 11-miesięcznego synka z okna. Niestety, prokuratura wyjawiła porażające szczegóły
Kobieta z Rybnika z zimną krwią wyrzuciła swojego 11-miesięcznego synka przez okno mieszkania. Do tragicznych zdarzeń doszło w niedzielę 24 maja. Syn przeżył jednak upadek z pierwszego piętra i w stanie stabilnym trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Jak podaje Fakt, biegli mają ocenić stan psychiczny kobiety i stwierdzić czy jest zdolna do odpowiadania za swoje czyny.
Kobieta 12 marca po raz pierwszy próbowała popełnić samobójstwo. Położyła się na torach kolejowych i czekała aż nadjedzie pociąg, na całe szczęście maszynista zdążył się zatrzymać. Kto zgodził się na ponowne pozostawienie dziecka z matką?
Kobieta próbowała zabić synka
Po pierwszej nieudanej próbie samobójczej prokurator planował przesłuchać matkę dziecka. Zanim zdążył to zrobić, 34-letnia kobieta wykorzystała chwilę nieuwagi męża i wyrzuciła malucha przez okno z pierwszego piętra budynku.
Gdy ojciec dziecka zorientował się, co właśnie się wydarzyło, natychmiast wezwał policję i pogotowie. Chłopiec, który trafił do szpitala w Katowicach, ma złamaną kość udową i przechodzi dalszą diagnostykę. O tym, że jego stan jest stabilny, poinformowała prokurator Karina Spruś z prokuratury okręgowej w Gliwicach.
- „Ślub od pierwszego wejrzenia”: Adam nie wytrzymał. Wydał mocne oświadczenie, miał już dość kłamstw
- Właśnie napłynęła wiadomość o Elżbiecie Jaworowicz. Kultowa prezenterka potwierdziła doniesienia
- Widzowie Polsatu go uwielbiali. Niestety, przez chorobę musiał zakończyć karierę
Trwa postępowanie w sprawie
Jak informuje Fakt, w trakcie przesłuchania Agnieszka G. przyznała, że chciała popełnić samobójstwo oraz że nie pamięta nic z sytuacji, która wydarzyła się tej feralnej niedzieli.
Aktualnie kobieta jest poddana obserwacji psychiatrycznej. Jeśli biegli uznają ją za poczytalną, grozi jej nawet kara dożywocia. To niebywałe, że takie sytuacje cały czas mają miejsce, a ofiarą często jest małe i bezbronne dziecko.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Kobieta wyrzuciła 11-miesięczne niemowlę przez okno.
Chłopczyk przeżył upadek.
34-letnia matka dziecka jest pod obserwacją psychiatry.
ZOBACZ TEŻ:
- Czarna wizja jasnowidza Jackowskiego. Zacznie się nagle, wszystkich nas zaskoczy
- Gigantyczna ofiara epidemii. Zaskakująca i bardzo przykra wiadomość obiegła światowe media
- Polacy na potęgę wykupują ze sklepów jeden sprzęt. Lepiej się pospieszyć, magazyny już prawie puste
- Lidl swoją nową ofertą przebił wszystkich. Już od soboty w sklepach prawdziwy hit
- Agnieszka Gozdyra w wulgarnych słowach obraziła inne kobiety. Porównała je do zwierząt
- Majątek nowej prezes Sądu Najwyższego zwala z nóg. Ujawniamy
Źródło: Fakt.pl
