Kinga z „Jaka to melodia?” tłumaczy swoją histerię. „Miałam gorączkę i byłam na antybiotyku”
Komentarz uczestniczki popularnego teleturnieju „Jaka to melodia?” może zaskakiwać. W trakcie programu uczestniczka wpadła w histerię, teraz tłumaczy się ze swojego zachowania. Musicie to przeczytać!
W trakcie programu, prowadzący teleturniej Robert Janowski zadał pytanie uczestniczce Kindze o tytułową piosenkę z debiutanckiego albumu Andrzeja Dąbrowskiego. Dziewczyna wpadła w totalną histerię, zaczęła szlochać, zadawać sobie retoryczne pytania, chować twarz w rękach, a następnie przykucnęła koło stanowiska, by za chwilę wstać i wybiec z płaczem ze studia.
Pod jednym z komentarzy na swoim profilu tak skomentowała całe zajście:
– Miałam gorączkę wtedy i byłam na antybiotyku niestety – napisała (pis. oryginalna)
Robert Janowski również postanowił skomentować całą sprawę dla portalu Party.pl
– To było przede wszystkim wielkie zaskoczenie, bo nikt się tego nie spodziewał. Nigdy wcześniej taka sytuacja się nie zdarzyła. Próbowałem ją pocieszyć, ale to się działo tak szybko, że nie udało mi się zatrzymać Kingi. Nie wróciła już do studia, jej stan na to nie pozwalał. Ostatecznie zajęła drugie miejsce i może być z siebie dumna – mówi
ZOBACZCIE CAŁY MATERIAŁ:
https://www.youtube.com/watch?time_continue=70&v=-O_NaetALNA
źródło: plotek.pl
ZOBACZ TEŻ: Petarda urwała palce Norbiemu. Szokujące nagranie [Mamy komentarz Norbiego]