Kinga Rusin alarmuje, zaginęła 4-letnia dziewczynka na granicy. „Wyobrażacie sobie ogrom tej tragedii?”
Kinga Rusin jest jedną z tych celebrytek, które chętnie wypowiadają się w kwestiach politycznych i społecznych. Właśnie dlatego zaangażowała się w walkę o godne traktowanie uchodźców przy granicy z Białorusią i znów zabrała głos w tej sprawie.
Tym razem chce odpowiednio nagłośnić niebezpieczną sytuację. Okazuje się bowiem, że w lesie przy granicy zaginęła malutka dziewczynka.
Kinga Rusin informuje o zaginięciu
Kinga Rusin udostępniła na swojej instagramowej relacji zrzuty ekranu, na których widać fragmenty postów dotyczących zaginięcia 4-letniej Eileen. Jej rodzice wraz z nią przedostali się do Polski, ale zostali odesłani na Białoruś. Dziewczynka miała zostać sama w lesie po naszej stronie granicy.
– Wyobrażacie sobie ogrom tej tragedii? -12 stopni, ciemny las – retorycznie dopytuje Rusin.
Według informacji podanych dalej przez prezenterkę Straż Graniczna nie wszczęła poszukiwań dziewczynki. Sprawą chce zająć się Grupa Granica, która próbuje udzielać pomocy humanitarnej migrantom.
Organizacja jest nawet w stanie wysłać setkę wolontariuszy, którzy mieliby przeczesać las w poszukiwaniu małej dziewczynki, ale nie może tego zrobić bez zgody Straży Granicznej. Nie wiadomo więc, jak rozwinie się cała sytuacja.
Nie ma jednak wątpliwości, że 4-latka nie będzie w stanie przetrwać sama w tak mroźnych i dzikich warunkach. Jeśli faktycznie zaginęła, by ją uratować, trzeba ją odnaleźć natychmiast.
Zobacz materiały:
Źródło: Instagram.com/kingarusin
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Biedronka już ogłosiła. Jutro pojawi się ekskluzywny produkt, na który polują miliony
2. Widzowie zastygli w bezruchu. Niebywałe, co w „Pytaniu na śniadanie” zrobiła zwyciężczyni „The Voice”
3. Burza w sieci po tym, co stało się na wizji podczas finału „The Voice of Poland”