Kinga Rusin w bikini. Dziennikarka ma prawie 50 lat, a wygląda jak nastolatka
Kiedy Kinga Rusin rozstała się z popularną śniadaniówką Dzień Dobry TVN, wielu ludzi zastanawiało się, jak będzie wyglądać dalszy przebieg jej kariery. Po chwilowej nieobecności w mediach społecznościowych gwiazda udowodniła wszystkim, że ma się dobrze, a wygląda jeszcze lepiej. Kiedy zima w pełni niespełna 50-letnia dziennikarka zapozowała w bikini w pełnym słońcu. Co za ciało!
Kinga Rusin mimo upływających lat utrzymuje wspaniałą sylwetkę i wygląda niczym nastolatka. Dziś rano postanowiła rozgrzać swoich fanów pikantnym zdjęciem, przy którego okazji poinformowała, czym się dokładnie teraz zajmuje.
Kinga Rusin w bikini
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek, Kinga Rusin, to prawdziwa piękność, czego nikomu nie musi udowadniać. Chociaż lata lecą nieubłaganie, to jej sylwetka w ogóle nie daje tego po sobie poznać. Mająca 49 lat osobowość telewizyjna postanowiła zaprezentować się w najlepszym wydaniu.
Kiedy w Polsce zima przebiega ,,pełną parą”, to Kinga Rusin postanowiła pochwalić się przed wszystkimi zdjęciem, na którym pozuje w samym bikini, w pełnym słońcu, a w tle widać krystalicznie czystą wodę. Wielu ludzi myślało, że dziennikarka wybrała się na wakacje. Otóż nic z tych rzeczy.
Prawda leży całkowicie w innym miejscu, ponieważ była prowadząca Dzień Dobry TVN zakomunikowała, że od jakiegoś czasu nie mieszka w Polsce. Mimo pojawiających się kilka tygodni temu plotek, że na czas pandemii wyprowadziła się na Mazury, to jej gorący temperament zaprowadził ją w całkowicie inne miejsce.
Kinga Rusin od dwóch tygodni mieszka… na małej wyspie leżącej na Oceanie Indyjskim, jednak nie zdradziła jej dokładnej nazwy. Przeprowadziła się tam wraz ze swoim partnerem Markiem Kujawą. Być może była to odpowiedź na ostatni przykry incydent, który ją spotkał w Polsce?
Kinga Rusin wyprowadziła się z Polski
Wyprowadzka dziennikarki z mężem na wyspę nie była związana jedynie z ich zachciankami, lub umiłowaniem do pięknej pogody. Jak podała w swoim opisie do zdjęcia na Instagramie, w dalszym ciągu pracują, a przy tym czują się bardzo bezpiecznie.
– Od połowy listopada pracujemy razem z Markiem z maleńkich wysp na Oceanie Indyjskim. Biuro jest metr od szmaragdowej wody. Bezpiecznie (mało ludzi i wszyscy regularnie badani na Covid), ciepło, pięknie i dobrze dla naszego biznesu, bo w bliskim kontakcie z wieloma kontrahentami i laboratoriami zajmującymi się egzotycznymi składnikami naturalnymi – wyjaśniała dziennikarka.
Podczas pobytu na małej wyspie wpadło jej już kilka pomysłów na przyszłość, oraz czym chciałaby się zajmować.
– Narodziło się już w tym miejscu kilka nowych kosmetyków Pat&Rub i powstało kilka zupełnie nowych idei, które będziemy wkrótce wprowadzać w życie. Od lat zarządzamy naszą firmą i działamy zdalnie, bo takie możliwości daje nam współczesna technologia, a my chętnie z niej korzystamy – dodaje Kinga Rusin.
Trzeba przyznać, że wygląda wspaniale. Zresztą w jej przypadku tak jest od samego dzieciństwa.
Zobacz zdjęcia:
Kinga Rusin wrzuciła na Instagram zdjęcie w bikini. Co za ciało!
Dziennikarka wyprowadziła się z Polski i teraz zamieszkuje małą wyspę na Oceanie Indyjskim.
Była gwiazda Dzień Dobry TVN już ma pomysły na nowe projekty biznesowe.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Była wielką gwiazdą TVP. Zarabiała śmieszne pieniądze
- Żona Piotra Adamczyka w szpitalu. Trudne chwile
- Była partnerka Bieniuka przerwała milczenie. Ma dość