Karol Strasburger został ojcem w wieku 72 lat. Jak to się stało?
Karol Strasburger znany jest ze swojego wyjątkowego poczucia humoru, którego pokaz daje w niemal każdym odcinku, prowadzonej przez niego “Familiady”. Aktor przeżył niegdyś wielką stratę, jednak udało mu się podnieść po żałobie. Kilka lat temu wziął pierwszy ślub i doczekał się pierwszego dziecka. Opowiedział o okolicznościach tego zdarzenia.
Karol Strasburger i jego bogata kariera
Choć wiele osób zna go z zupełnie innej działalności, Karol Strasburger na początku lat 70. ubiegłego wieku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. W tym samym okresie zadebiutował jako aktor. Jego pierwszy występ miał miejsce w serialu “Kolumbowie”, a po zakończeniu studiów spędził dłuższy czas na deskach Teatru Dramatycznego mieszczącego się w stolicy.
Łącznie wystąpił w kilkudziesięciu tytułach filmowych i serialowych, jednak wszystkim kojarzy się przede wszystkim z roli prowadzącego niezwykle popularnego programu “Familiada”. To stanowisko pełni niezmiennie od 1994 roku i z tego tytułu kilkukrotnie został nominowany do Telekamery. Na swoim koncie ma również książkę kulinarną oraz występy gościnne u kilku artystów muzycznych.
Poleci i on? Karol Strasburger grzmi o zmianach w TVP. “Nie ma nic gorszego” Wspaniały gest Karola Strasburgera i jego żony. Nie obchodzą Walentynek, ale zrobili miły gestKarol Strasburger przeżył wielką stratę
Jeśli chodzi o życie uczuciowe, Karol Strasburger nie miał zbyt łatwo. Pierwszy raz ożenił się z Barbarą Burską, również aktorką. To dzięki jej wpływowi mężczyzna zdecydował się podjąć studia w Szkole Teatralnej. Niestety, ich relacja nie przetrwała próby czasu i para rozwiodła się po niedługim małżeństwie. Jak przyznaje Barbara Burska, pomimo tego pozostała w przyjacielskich relacjach z byłym mężem.
Karol Strasburger znalazł drugą miłość, którą poślubił w 1981 roku. Była to Irena Morcińczyk, z którą aktora łączyła pasja do sportu i podróży. Niestety, w 2011 roku ich życie odmieniło się na zawsze. U drugiej żony prowadzącego “Familiady” wykryto raka szpiku kostnego i z dnia na dzień gasła w oczach. Kobieta zmarła dwa lata później, pozostawiając na świecie załamanego męża.
Karol Strasburger został ojcem w wieku 72 lat!
Po przeżyciu żałoby prezenter podniósł się i postanowił znów zacząć prowadzić życie uczuciowe. W 2019 roku media obiegła informacja o jego ślubie z Małgorzatą Weremczuk. Kobieta po śmierci drugiej małżonki Karola Strasburgera, pełniła rolę jego menadżerki i bardzo pomogła mu poradzić sobie ze stratą. Uczucie między nimi rozwinęło się dwa lata wcześniej i jak się okazało, przyniosło owoce.
W listopadzie 2019 roku na świat przyszło pierwsze dziecko aktora. Mężczyzna miał wtedy 72 lata, co spotkało się z mieszanymi uczuciami ze strony opinii publicznej. W rozmowie z Olivierem Janiakiem zdradził, z jakimi emocjami on sam zmagał się w okresie nowego związku i późnego ojcostwa.
“Spotkało się dwoje ludzi, którzy się nagle zobaczyli (znaliśmy się wcześniej), ale nagle ja tak pomyślałem sobie: fajna ta dziewczyna, kurczę, może jakoś się spotkam się z nią, na obiad pójdę, mówię: Będę uważał, oczywiście. W głowie mi nie zaświtało przez sekundę, że ta pani, ta dziewczyna będzie matką mojego dziecka kiedyś. Mam dużo siły, dużo doświadczenia, mówiąc nieskromnie: lepiej gram, niż kiedyś, pomyślałem sobie, że może warto byłoby jakieś nowe życie rozpocząć, no i tak się stało. A to, że pojawiło się dziecko, no to jak zawsze przypadek, ale to było chciane - tak chcieliśmy, żeby było i tak się stało”
- opowiadał w wywiadzie udzielonym Olivierowi Janiakowi.
Karol Strasburger podkreślał również, że w pełni świadomie stał się ojcem w tak późnym wieku i doskonale wiedział, co robi. Chyba należy zaufać mu w tej kwestii i trzymać kciuki za pozytywny rozwój ich córki.