"Kara śmierci". Michał Wiśniewski zapłonął gniewem, gdy dowiedział się, co zrobili dziecku. Szokujące kulisy
Kilka dni temu Polską wstrząsnęły informacje o dramacie małego chłopca z Częstochowy, który został podpalony i był katowany. Sprawa zbulwersowała każdego, a w słowach jej dotyczących nie przebierał nawet Michał Wiśniewski.
Ten wątek został poruszony z wokalistą w rozmowie z “Faktem”. Warto przypomnieć, że piosenkarz sam jest ojcem piątki dzieci i lada chwila spodziewa się szóstej pociechy. W tej sprawie nie gryzł się w język i nie przebierał w słowach.
Michał Wiśniewski o dramacie chłopca z Częstochowy
Chłopiec z Częstochowy przeszedł prawdziwe piekło. Miał liczne poparzenia na skórze i połamane kończyny. Jego dramat według lekarzy trwał co najmniej od kilku tygodni. Zatrzymani zostali jego matka i ojczym.
Michał Wiśniewski całą tę sytuację skomentował dosadnie.
- Ja mam jednoznaczne zdanie na temat takich okrucieństw - kara śmierci - powiedział słynny polski piosenkarz dla “Faktu”.
Michał Wiśniewski jest za eliminacą ludzi ze społeczeństwa za bestialskie zachowania
Lider zespołu “Ich Troje” dodał, że jest to bardzo trudne, ale jeżeli komuś zostanie udowodnione takie postępowanie, jakiego dopuszczono się wobec 8-latka, to taka osoba powinna zostać wyeliminowana ze społeczeństwa.
Zdaniem Michała Wiśniewskiego takiego postępowania nie można wytłumaczyć nawet żadną chorobą.
- To jest bardziej potwór niż człowiek. Tak jak każdy, kto dopuszcza się tortur, powinien być wyeliminowany ze społeczeństwa - mówi piosenkarz.
Mocne słowa Michała Wiśniewskiego o sprawie skatowanego chłopca
Michał Wiśniewski twierdzi, że za takie rzeczy robione z premedytacją nie można wybaczyć.
- Tu nie chodzi o żadną ludzką empatię dla osoby chorej. Myślę, że dla niej i dla całego społeczeństwa jest lepiej, aby tacy ludzie byli wyeliminowani ze społeczeństwa - powiedział “Faktowi”.
Piosenkarz w bardzo mocnych słowach wyjawił swoją opinię, mocno ryzykując swoim wizerunkiem. Te słowa na pewno sprawią, że jedni mu przyklasną, a inni skrytykują.