Joanna Opozda trafiła do szpitala. Po wyjściu opublikowała poruszający komunikat
Medialna wrzawa po szybkim ślubie Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego zaczęła powoli przycichać. Zgodnie z niedawnymi doniesieniami aktorska para miała już wypoczywać na Madagaskarze w ramach miesiąca miodowego. Plany zostały prawdopodobnie pokrzyżowane. Co się stało?
Joanna Opozda o swoim stanie zdrowia
Wszystko wskazywało na to, że Asia i Antek byli w pełni przygotowani do wylotu na rajską, afrykańską wyspę.
– Rodzice Joanny Opozdy kupili […] kompleks hotelowy, który ruszył na początku sierpnia. Przyszli małżonkowie zaplanowali tam miesiąc miodowy – napisało jeszcze przed ślubem „Życie na gorąco”.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Jak jednak przyznała na Instagramie nowa pani Królikowska, niedawno… opuściła ona szpital. Potwierdziła tym samym niedawne doniesienia, na wykonanych jakiś czas temu zdjęciach Joanny widać było bowiem charakterystyczną, medyczną opaskę.
-Drodzy, pytanie co ze mną i czy ta opaska, którą mam na ręce, jest ze szpitala? Nie chciałam o tym mówić, ale to prawda, byłam w szpitalu kilka dni. Jak widać, nic się nie ukryje przed światem — poinformowała aktorka.
Nie wiadomo jednak, czym dokładnie spowodowana była wizyta aktorki w szpitalu. Asia poinformowała jednak, że z placówki wyszła ledwo żywa i od razu na swojej drodze spotkała paparazzi.
Zdaniem Opozdy ich wielkie zainteresowanie nie pozwala jej cieszyć się w spokoju nowym etapem życia. Joanna poinformowała, że w dniu jej ślubu fotoreporterzy dosłownie deptali jej po piętach.
– Paparazzi za wszelką cenę próbowali zniszczyć nam ten dzień […]. Nie podoba mi się to wszystko i naprawdę nie wiem już sama jak mam z tym walczyć – wyznała, odnosząc się do dnia wesela.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Źródło: Pomponik
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
