Janowski włożył kij w mrowisko ws. Beaty P. „Niech rzuci kamieniem, kto jest bez winy”
Cała Polska żyje sprawą zatrzymania piosenkarki Beaty P., która prowadziła samochód po spożyciu alkoholu. W temacie wypowiedziało się wiele znanych osób, powstały też memy i żarty. Teraz głos zabrał Robert Janowski. Jego słowa zaskoczyły wielu ludzi.
O okolicznościach zatrzymania Beaty P. pisaliśmy TUTAJ. Wokalistka została zatrzymana 1 września, kiedy prowadziła samochód w stanie nietrzeźwym ulicami Warszawy, a jej auto jechało zygzakiem. W wydychanym powietrzu miała 2 promile alkoholu.
Robert Janowski o Beacie P.: „Byłem w takiej sytuacji!”
Janowski jest prywatnie przyjacielem Beaty P. Nic więc dziwnego, że postanowił wypowiedzieć się w jej sprawie. Skomentował wydarzenia w rozmowie z serwisem Plotek.pl.
Były prowadzący „Jaka to melodia?” wypowiedział się o Beacie P. z pełnym empatii zrozumieniem. Zaznaczył, że nie powinno się to wydarzyć, ale dodał:
– Niech rzuci kamieniem, kto jest bez winy. Można się napić, ale raczej nie jeździłbym wtedy autem. Błąd Beatka zrobiła, że nie wzięła sobie kierowcy. (…) Byłem w takiej sytuacji.
Janowski dodał, że przecież każdemu zdarzyło się w życiu więcej wypić, ale trzeba pamiętać, by zachować przy tym rozsądek i odpowiedzialność. Na koniec dodał:
– Trzymaj się, Beatka.
Źródło: wp.pl, Plotek.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: