Jagna Marczułajtis-Walczak ma ciężko chorego syna. Zdobyła się na poruszające wyznanie
Jagna Marczułajtis-Walczak, polska snowboardzistka i posłanka PO, kilka lat temu musiała zmierzyć się z ogromnym rodzinnym dramatem. Matka trójki dzieci dowiedziała się, że jej ukochany synek jest nieuleczalnie chory.
Polityk przyznaje po latach, że przez długi czas po usłyszeniu diagnozy nie mogła się otrząsnąć. Sportsmenka wyznała, że do głowy przychodziły jej myśli samobójcze, a gorycz i poczucie niesprawiedliwości przysłaniały jej wszystkie inne sprawy. Jak dziś radzi sobie Jagna Marczułajtis-Walczak? Czy pogodziła się z chorobą syna?
Niepokojące objawy
Gdy Andrzej przyszedł na świat, zyskał 10 punktów w skali Apgar i nic nie wskazywało na to, że nie będzie rozwijał się poprawnie. Dopiero po pięciu miesiącach jego mama dostrzegła, że chłopiec wcale nie próbuje siadać i potrzebna jest natychmiastowa konsultacja ze specjalistą.
Straszliwa diagnoza
Sześciomiesięczne dziecko zostało poddane szeregowi badań:
– Okazało się, że ma zaburzenia napięcia mięśniowego. Kiedy mały miał sześć miesięcy, po rezonansie magnetycznym usłyszeliśmy wyrok: wada rozwojowa mózgu, szerokozakrętowość zwana pachygyrią. Trzy czwarte głowy Andrzejka jest zdeformowane, zepsute — wyznała Jagna w rozmowie z Super Expressem.
Jagna Marczułajtis-Walczak rozważała samobójstwo
Marczułajtis-Walczak wyznała po latach, że w jej głowie kłębiły się myśli samobójcze. Kobieta nie chciała już dłużej cierpieć, a przede wszystkim patrzeć, jak męczy się jej ukochany synek:
— Nie widziałam dalszego sensu życia… mojego i jego. Nie wiem, dlaczego mi się ubzdurało, że to ma wyglądać tak, żeby gdzieś samochodem spaść z mostu, wjechać pod pociąg — czytamy na stronie pomponik.pl
Jagna dodała, iż nie zakończyła życia swojego i dziecka wyłącznie z obawy o to, że nieudana próba samobójcza mogłaby doprowadzić do jeszcze większego spustoszenia.
Synek jest całym jej światem
Obecnie posłanka PO radzi sobie coraz lepiej. Marczułajtis-Walczak przyznaje, że jako osoba publiczna chce wspierać inne matki, które borykają się z podobnym problemem. Kobieta wyznaje, że choć początki życia Andrzeja były bardzo trudne, obecnie synek jest ogromnym szczęściem obojga rodziców.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Jagna Marczułajtis-Walczak, kilka lat temu przeżyła straszliwy dramat. Posłanka dowiedziała się, że jej synek, Andrzej, jest nieuleczalnie chory.
Choć chłopiec otrzymał 10 punktów w skali Apgar, kilka miesięcy później okazało się, że choruje na zaburzenia napięcia mięśniowego.
Choć Jagna popadła w ciężką depresję, dziś cieszy się każdą chwilą spędzoną z synkiem.
ZOBACZ TEŻ:
- Córka Joanny Koroniewskiej to jej wierna kopia! Pójdzie w ślady mamy?
- Agata Duda ma powody do radości. Kinga Duda zdradziła mamie swoje plany na przyszłość
- Sonia Bohosiewicz przeżyła chwilę grozy na wakacjach. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze
- Anna Przybylska przed śmiercią skierowała kilka słów do swojej mamy i dzieci. Serce pęka na pół
- Wzmocniła lakier esencją z czosnku. Żadne paznokcie hybrydowe nie są tak imponujące