Izabela Janachowska zaliczyła wpadkę na własnym ślubie. Wszystkiemu winna była piękna suknia
Izabela Janachowska zaliczyła niemałą wpadkę na własnym ślubie. Jak sama przyznaje, wszystkiemu winna była piękna suknia, na którą się zdecydowała. W jednym z odcinków na swoim kanale YouTube opowiedziała o błędach, które popełniła w swojej ślubnej stylizacji. Ostrzega widzów, by pod żadnym pozorem nie zrobili tego samego.
33-latka uznawana jest za prawdziwą ekspertkę w tematyce ślubnej i weselnej. Pomimo tego, że dziennikarka jest prowadzącą I nie opuszczę cię aż do ślubu, w którym pomaga przyszłym małżonkom naprawiać wszelkie błędy, które mogłyby zrujnować ich wielki dzień… sama nie uniknęła kilku pomyłek. Po latach od ceremonii otwarcie o nich mówi i przestrzega widzów, by w tych kwestiach byli znacznie ostrożniejsi niż ona sama.
Izabela Janachowska popełniła wpadkę na ślubie
Izabela Janachowska na ślubnym kobiercu stanęła w 2014 roku. Jak sama przyznaje na swoim kanale Youtube Wedding Dream-Izabela Janachowska, wtedy nie była jeszcze specjalistką w tej dziedzinie. To zupełnie zrozumiałe, że zaliczyła kilka wpadek, o których po latach mówi na głos. Pragnie przestrzec przed nimi, pozostałe Panny Młode. Na nagraniu wymienia 4 pomyłki, które mają być ostrzeżeniem dla jej obserwatorek. Jedna z nich była szczególnie poważna i mogła zakończyć się znacznie gorzej.
-Czas na spowiedź […] Kiedy organizowałam swoje wesele, nie zajmowałam się jeszcze tym zawodowo. Więc, jak każda Panna młoda popełniłam pewne błędy – powiedziała na nagraniu Janachowska.
Swoje rozważania rozpoczyna od… sukni ślubnej. Pomimo upływu czasu dziś również wpisuje się w trendy. Miała jednak pewien poważny mankament.
Czy suknia ślubna musi być ciasna?
Odpowiedzi na to pytanie poszukuje prawdopodobnie większość kobiet, które wkrótce staną na ślubnym kobiercu. Historia, która przytrafiła się Izabeli Janachowskiej, jest najlepszą odpowiedzią na tę zagwostkę.
-Pamiętajcie by suknia była ładnie dopasowana, ale nie za ciasna – przyznała Izabela Janachowska.
Szczerze przyznaje się do tego, że marzyła, aby suknia idealnie podkreślała i opinała jej sylwetkę. W związku z tym wybrała tak ciasną, że ledwo mogła wytrzymać w niej całą uroczystość. Mało brakowało, a zemdlałaby przy gościach, którzy musieli ją wachlować, by tak się nie stało.
ZOBACZ TUTAJ ZDJĘCIA I WYZNANIE GWIAZDY:
Izabela Janachowska szczerze przyznaje, że jej suknia nie była idealna.
Kobieta o mały włos nie zemdlała.
ZOBACZ TEŻ:
- Z ostatniej chwili: już jutro do Polski dotrą primery koronawirusa
- Polka wróciła z Wuhan. Wyjawiła długo ukrywaną prawdę, nagle zaczęła mówić o chińskiej żywności
- Nie chciała ciągle farbować siwych włosów. Jej fryzjer wpadł na genialny pomysł
- Ewa Sałacka osierociła 12-letnią córkę. Dziś jest już dorosłą kobietą, wygląda dokładnie, jak sławna mama
- Mąż powiedział swojej żonie tylko cztery słowa. Jedno zdanie odmieniło jej życie na zawsze
- Słowikowa przerywa milczenie ws. Piotra Woźniaka-Staraka. Nikt się nie spodziewał, ujawniła wszystko
