Ivan Komarenko zdradził, co uważa o Janie Pawle II. Wspomniał o "narodowej tragedii"
Ivan Komarenko postanowił zabrać głos w sprawie Jana Pawła II. Muzyk znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi zdradził, co uważa na temat najnowszego dokumentu "Franciszkańska 3", poświęconego papieżowi.
Słowa Rosjanina nie przypadły do gustu internautom, którzy po raz kolejny zaatakowali go w komentarzach w jego social mediach.
Ivan Komarenko zabrał głos w sprawie Jana Pawła II
Od pewnego czasu lider zespołu “Ivan i Delfin” bardziej niż ze swojej twórczości artystycznej, znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat polityki Rosji i jej inwazji na terytorium Ukrainy. Tym razem po raz kolejny postanowił wypowiedzieć się na temat kwestii społecznych i poruszył temat Jana Pawła II.
W mediach szerokim echem odbił się ostatni dokument poświęcony papieżowi Polakoi - “Franciszkańska 3”. Pomimo faktu, że piosenkarz nie oglądał materiału, postanowił zabrać głos w jego sprawie i skrytykować postawę Polaków.
Ivan Komarenko krytykuje materiał o Janie Pawle II
Muzyk wyznał, że nie miał okazji zobaczyć materiału Marcina Gutowskiego, który swoją premierę miał na antenie stacji TVN24. Mimo to poczuł się dotknięty samym dokumentem oraz komentarzami Polaków na temat Jana Pawła II.
Wyznał, że papież Polak był postacią niezwykle istotną, która miała też silny wkład w jego życie i zmotywowała go do ubiegania się o polskie obywatelstwo.
- Z najnowszego "Komentarza Tygodnia" Witolda Gadowskiego dowiedziałem się o bezprecedensowym ataku środowisk lewicowo-liberalnych na osobę Papieża Jana Pawła II. Zgadzam się w pełni z redaktorem Gadowskim co do faktu, iż Jan Paweł II jest unikalną postacią spajającą Polaków na całym świecie. Nie tylko tych wierzących. Przypomnę tylko, że dzięki duchowemu przewodnictwu papieża zostałem w 2010 r. polskim obywatelem - napisał Ivan Komarenko na swoim profilu na Instagramie.
Ivan Komarenko krytykowany przez Polaków za wypowiedź o Janie Pawle II
Dodatkowo piosenkarz wyznał, że to właśnie nieżyjący już duchowny często był jego inspiracją i dodawał mu sił podczas jego twórczości artystycznej.
- Wiele razy publicznie wyrażałem wdzięczność wobec ojca świętego tak, jak umiałem: jako artysta za pomocą piosenki. W wersji polskiej śpiewałem "Tak mówił Papież" w towarzystwie dzieci z chóru "Tintilo". W wersji angielskiej – w towarzystwie dzieci z RPA, które następnie zaprosiłem do Polski na Światowe Dni Młodzieży 2016. G dybyśmy dziś obsmarowali błotem Jana Pawła II na podstawie świadectw szemranych współpracowników komunistycznej bezpieki, byłoby to naszą narodową tragedią - napisał poruszony wokalista.
Wypowiedź Ivana Komarenki nie przypadła do gustu internautom, którzy uważają, że piosenkarz powinien skupić się na tragedii, jaka dzieje się za naszą wschodnią granicą, a nie wypowiadać na temat Jana Pawła II.
-Twoją narodową tragedią Ivan jest to, ze Rosja napadła na Ukrainę. To raz. Dwa, nie pleć bzdur o komunistycznej bezpiece, bo temat nie jej dotyczy - pisał pod postem jeden z internautów.
Zobacz post:
