Ewa Gorzelak przeżyła rodzinny dramat. Gwiazda „Na Wspólnej” stoczyła walkę o życie dziecka

Ewa Gorzelak z „Na Wspólnej” przeżyła osobisty koszmar

Gorzelak w serialu TVN grała Gabrielę Góralczyk-Nowak. W wątku jej postaci nie brakowało dramatycznych i smutnych chwil. Nie może się to jednak równać z osobistym dramatem gwiazdy.

Akurat, kiedy jej kariera nabierała tempa okazało się, że jej syn Ryszard jest bardzo ciężko chory. Chłopiec był wtedy maleńki, miał zaledwie 1,5 roku. Późna diagnoza okazała się prawdziwym ciosem.

Ryszard czuł się coraz gorzej, a lekarze przed dłuższy czas nie wiedzieli, co mu dolega. „Nie ma nic gorszego niż patrzenie na gasnące w oczach dziecko i nieznajomość przyczyny” wspominała w rozmowie z „Na Żywo”.

W końcu okazało się, że problemy zdrowotne wywołał nowotwór mózgu. Specjaliści nie dawali mu wielkich szans. Wspomnienia aktorki z tego okresu rozrywają serce.

Syn gwiazdy „Na Wspólnej” miał nowotwór mózgu

– On mi umierał na rękach. W pewnym momencie nie miał siły płakać, tylko tak cichutko się skarżył. Prosiłam Boga, aby szybciej go zabrał i skrócił cierpienie. Myślałam, że mi serce pęknie – mówiła po latach Gorzelak w wywiadzie dla magazynu „Na Żywo”.

Wtedy też Gorzelak zrezygnowała z aktorstwa, aby móc skupić się na opiece nad chłopcem. Placówka medyczna, w której przebywał wtedy Ryszard, stała się jej drugim domem. Na szczęście jej syn wygrał z przerażającą chorobą, a ona sama postanowiła pomagać innym dzieciom.

Aktorka założyła fundację „Nasze Dzieci”. Wolontariusze i specjaliście wspierają Klinikę Onkologii w Instytucie „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”. Wróciła też do aktorstwa.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
3. W Pepco pojawiła się sukienka idealna na święta. Cena zachwyca, Polki biegiem ruszą na zakupy

Źródło: „Na Żywo”