Gwiazda „Na Wspólnej” odeszła na zawsze. Artur Barciś pożegnał Aleksandrę Koncewicz pięknymi słowami rok temu
Rok temu odeszła wybitna aktorka teatralna, znana także z kilku ról filmowych i serialowych, Aleksandra Koncewicz. Telewidzowie najbardziej mogą kojarzyć ją z jej roli z „Na Wspólnej”.
Aktorka odeszła dokładnie 12 marca 2021 roku. Warto z tej okazji wspomnieć jej karierę i wielki talent, któremu popularność nigdy nie dorównała.
Aleksandra Koncewicz – kariera
Aleksandra Koncewicz większość swojej kariery poświęciła na pracę w teatrze. Zadebiutowała w nim w 1951 roku, gdy miała jedyne 21 lat. Na przestrzeni całej działalności artystycznej była związana z wieloma takimi instytucjami. Grała w teatrach znajdujących się nie tylko w stolicy, ale również w innych miastach. Występowała też w Poznaniu, Bydgoszczy i Toruniu.
Teatr kochała do tego stopnia, że przez niego niejako koło nosa przeleciała jej wielka kariera filmowa. Jak do tego doszło? W 1960 roku została zaproszona przez nieznanego jeszcze wówczas Romana Polańskiego do odegrania roli w jego filmie „Nóż w wodzie”. Aleksandra Koncewicz odmówiła, by przygotowywać się w tym czasie do ról teatralnych. Później miała jednak czego żałować, bo film został nominowany do Oscara!
Mimo to Aleksandra Koncewicz pojawiała się na ekranach kin i telewizorów. Rzadko kiedy jednak odgrywała główne role. Wcielała się przeważnie w postacie epizodyczne. Tak było w „Plebanii”, „Na Wspólnej”, „07, zgłoś się” czy „Na dobre i na złe”, czy „Miasto Prywatne”, gdzie zagrała kobietę zamordowaną przez bandę.
Choć nie była popularna, przez aktorów była traktowana niczym mentorka. W bardzo ciepłych słowach wypowiadał się o niej Artur Barciś. Mówił, że mogła pochwalić się silną osobowością, ale jednocześnie była bardzo życzliwa i zawsze chętna, by doradzić coś młodym.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: