Grała Kingę w "Ranczu". Nagle zniknęła, aż do 2017 roku
Bycie aktorem jednej roli to przekleństwo niejednego artysty. Nie wszystkim udaje się odciąć od charakterystycznego wizerunku. W zaskoczenie jednak wprawia sytuacja, gdy ktoś nagle znika z pola widzenia, choć drzwi do sławy właśnie się przed nim otworzyły. Tak właśnie było w przypadku aktorki, która przez wiele lat wcielała się w Kingę w serialu “Ranczo”. Co się stało z aktorką?
Została gwiazdą dzięki serialu "Ranczo"
Dla przypomnienia Kinga grała zbuntowaną nastolatkę. Znalazła się w Wilkowyjach, bo była córką siostry pierwszej żony Kusego. Po tym jak dziewczyna została wyrzucona z trzeciej szkoły, jej matka podrzuca ją byłemu szwagrowi, po czym wyjeżdża do Niemiec objąć nowe stanowisko pracy. Właśnie tak zaczęła się przygoda Agnieszki Pawełkiewicz z serialem “Ranczo”
Aktorka zdobyła dużą sympatię widzów. Chętnie śledzili poczynania jej bohaterki na ekranie, gdyż to było gwarantem nieprzewidzianych zwrotów akcji. Kinga z "Rancza" była buntowniczką i miała zdecydowane poglądy, co prowadziło do wielu konfliktowych sytuacji. Jednak Pawełkiewicz zabłysła znacznie wcześniej. Grała w filmach oraz w teatrze.
Zanim zagrała w "Ranczu" została doceniona przez krytyków
Agnieszka Pawełkiewicz przez wiele lat wcielała się w Kingę w serialu TVP — “Ranczo”, ale na srebrnym ekranie pojawiła się znacznie wcześniej. Jednak pierwszy był teatr. Aktorka zagrała w kilku spektaklach. Przychylność krytyków zdobyła po występie w “Wiśniowym sadzie” na podstawie dramatu Antona Czechowa. Pawełkiewicz również stale współpracowała z cenionym w Polsce Teatrem Studio.
Widzowie mogą ją również kojarzyć z filmu “Zabić Bobra” i serialu “Hotel 52”. Aktorka świetnie sobie radziła również w dubbingu. Jej obiecująca kariera nagle się zatrzymała, a gwiazda “Rancza” zniknęła z pola widzenia. Co się stało?
Co się stało z gwiazdą "Rancza"
Serial “Ranczo” zakończył się w 2016 roku. Od tamtego czasu próbowano kilkakrotnie powrócić do tematu i wznowić serię. Ostatecznie postał film, choć fani nie tracą nadziei, że twórcy przystąpią do produkcji kolejnych sezonów. Zielone światło musi dać jednak TVP.
Odkąd “Ranczo” zniknęło z ekranów, wiele się zmieniło w życiu gwiazd serialu. Co się stało z aktorką wcielającą się w Kingę? Agnieszka Pawełkiewicz niespodziewanie i bez ostrzeżenia zakończyła karierę. Zrezygnowała ze współpracy z teatrem Studio i nie pojawiała się również ani w filmach, ani serialach. Kilka razy można ją było jeszcze usłyszeć. W 2017 udzieliła głosu w filmie “F 63.9” a do 2018 przemawiała jako Mài w animacji “Dragon Ball Super”.
Wygląda na to, że Agnieszka Pawełkiewicz wycofała się z show-biznesu na dobre. Nie udziela wywiadów, ani nie prowadzi kont w mediach społecznościowych. Ciekawe czy rozważyłaby ponowne wcielenie się w Kingę, gdyby kontynuacja serialu doszła do skutku.
