Fani żegnają się z Ralphem Kamińskim. Zapanował smutek. Właśnie przekazał, że na jakiś czas zniknie ze sceny
Ralph Kaminski właśnie przekazał zaskakujące wieści. Okazało się, że ceniony wokalista na krótki czas znika ze sceny i nie będzie go podczas jednego z najważniejszych koncertów tego roku. Fani nie kryją swojego smutku.
Ralph Kaminski ma za sobą niezwykle intensywny rok
Charyzmatyczny piosenkarz może pochwalić się nie tylko swoim unikatowym stylem, ale również ogromną rzeszą wiernych fanów. Nie da się ukryć, że ten rok był dla artysty niesamowicie pracowity — nie tylko pojawiał się podczas wielu znanych festiwali, ale również intensywnie koncertował w ramach swojej trasy “Bal u Rafała”.
Wielbiciele gwiazdora cenią sobie nie tylko jego zapadające w pamięć występy, ale też fakt, że Ralph Kaminski bardzo aktywnie udziela się w social mediach, gdzie na bieżąco informuje internautów o wszystkich swoich planach oraz opowiada o historiach ze swojego życia codziennego . Tym razem również podzielił się z fanami swoimi przemyśleniami, a te niezbyt przypadły im do gustu.
Ralph Kaminski przekazał fanom smutne wieści
Teraz wokalista postanowił podzielić się z fanami fotografią z jednego ze swoich koncertów, na którym możemy zauważyć, jak wygląda zaledwie kilka chwil przed wejściem na scenę. Jednak bardziej niż stylizacja piosenkarza uwagę fanów przykuł opis zdjęcia, w którym Ralph Kaminski opowiedział internautom o swoich planach na najbliższą przyszłość.
Okazało się, że artysta chce odpocząć od natłoku obowiązków zawodowych i w związku z tym nie chce pracować podczas tegorocznego Sylwestra. Oznacza to, że wszyscy wielbiciele talentu muzyka muszą pogodzić się z tym, że zabraknie go podczas najważniejszych koncertów tego roku.
W tym roku w Sylwestra mam wolne, ładuję baterię przed moimi jedynymi przyszłorocznymi koncertami, które odbędą się w lutym, ale pióra i szałowe kreacje się tworzą! Szykujcie też swoje zwariowane stroje - w końcu To Bal jest nad Bale - napisał Ralph Kaminski na swoim profilu na Instagramie
ZOBACZ TEŻ: Ralph Kaminski zaatakowany przez gwiazdę disco polo. Polacy nie szczędzili przykrych komentarzy.
Fani zasmuceni ogłoszeniem Ralpha Kaminskiego
Chociaż w swoim poście gwiazdor zapewnił fanów o tym, że nie rozstaje się ze sceną i już na początku 2024 roku powraca na nią w naprawdę spektakularnym stylu, internauci nie są zachwyceni jego decyzją. Z jednej strony rozumieją zmęczenie artysty, ale mimo wszystko ubolewają nad tym, że nie zobaczą go na scenie w sylwestrową noc.
Z jednej strony smutno, że nie zobaczymy cię na scenie w sylwestrową noc. Z drugiej strony cieszę się, że odpoczniesz, złapiesz oddech i spędzisz ten czas tak, jak sobie już pewnie zaplanowałeś.
Większość jednak cieszy się na zbliżające się koncerty Ralpha Kaminskiego i zapewnia, że zgodnie z zapowiedzią gwiazdora, już teraz planuje swoją wystrzałową stylizację!