Faceci na zakupach. Kobiety dzielą się swoimi historiami, można się popłakać ze śmiechu
Faceci potrafią doprowadzić nas czasem do szewskiej pasji. Tym razem jednak zawdzięczamy im mnóstwo śmiechu i poprawę humoru. Internautki podzieliły się historiami o tym, jak zabawni potrafią być panowie, gdy wyśle się ich po zakupy.
Faceci na zakupach potrafią naprawdę zaszaleć. Kobiety opisują historie, jakie przydarzyły im się, gdy wysłały swoich mężów, braci czy ojców po zakupy. Aż trudno uwierzyć, że poinstruowani mężczyźni mogą przynieść aż tak zaskakujące produkty do domu. Uwaga! Można się popłakać ze śmiechu.
Faceci na zakupach – uważaj o co prosisz
Panowie na zakupach mogą nie do końca orientować się w wydawałoby się, produktach codziennego użytku. Potrafią się tak pomylić, że zamiast dostać słowne manto, doprowadzają swoje kobiety do wybuchu śmiechu. Ciekawe, jak wiele z nas przeżyło podobną historię!
Do wyznań kobiet sprowokował je jeden z postów umieszczonych na profilu Ch*jowej Pani Domu na Facebooku. Jedna z kobiet śmiała się ze swojego męża, który miał kupić wodę dla swojego syna. Żona powiedziała mu, żeby kupił jakieś 12 sztuk. Miała na myśli oczywiście butelki. Tymczasem jej mąż przydźwigał do domu 12 zgrzewek po 6 butelek każda. Internautki postanowiły natychmiast podzielić się swoimi historiami.
- Łukasz: „Kobieta musi mieć długie włosy i nogi. Być grzeczna i smacznie gotować”
- Zrozpaczeni dziadkowie Kacperka ujawniają prawdę o rodzinie. Porażające słowa
- Ministerstwo Edukacji: „Nie planujemy zajęć w wakacje”. Uczniowie mogę nie zdać do następnej klasy?
Mówię mu: kup koperek, a on na to – a, czyli to zielone z pietruszki?
Jedna z internautek od razu skomentowała:
– Mój miał napisane cukinia, zamiast tego kupił cukier i był z siebie bardzo dumny, bo wziął biały i brązowy, bo nie wiedział jaki.
Kolejna z kobiet wysłała swojego męża po kapustę włoską na gołąbki. Mężczyzna wrócił do domu z sałatą rzymską. Gdy zdenerwowana, zapytała go, czemu kupił rzymską i to jeszcze sałatę, mężczyzna odpowiedział, że przecież rzymska to też włoska. No i jak z tym dyskutować?
– Ja swojego wysłałam po salami i ser żółty na tosty. Przyniósł ser goudę i ser salami, pytając, po co nam dwa sery – relacjonuje kolejna internautka.
Inna kobieta opowiada:
– Kazałam mężowi kupić porcje rosołowe, to przyniósł kostki. I jeszcze pyta – a to nie to samo?
– Mój syn będzie mężem…kiedyś – kup śmietanę 36%. Nie było, więc kupił dwie 18%.
Takich historii znajduje się w internecie bez liku. Jak widać, wiele z nas ma podobne doświadczenia, a mężczyźni nie przestają zaskakiwać nas swoją kreatywnością. I jak tu się na nich złościć?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Ależ się nadźwigał!
Żona wysyła męża do sklepu i mówi:
– Kup chleb, a jak będą mieli jajka, to weź sześć.
Facet wchodzi do sklepu i pyta:
– Są jajka?
Tak, są.
– To poproszę sześć chlebów – też dowcip ma więcej wspólnego z rzeczywistością, niż się zdaje.
ZOBACZ TEŻ:
- Sezon na komary rozpoczęty. Czy mogą przenosić koronawirusa? Czy będzie ich więcej z powodu suszy?
- Genialna wiadomość o pandemii, jakiej jeszcze nie było. Ogromny powód do radości
- Nastolatek zrobił zdjęcie stołu, które stało się hitem. Przyjrzyj się uważanie, zrozumiesz dlaczego
- 61-letnia babcia okrzyknięta „najpiękniejszą”. Zrobiono jej sesje w bikini, nie uwierzycie, gdy się odwróci
- Wznowiono poszukiwania 3,5-letniego Kacperka. Ojcu zostały przedstawione zarzuty
- Koniec „godzin dla seniorów” w sklepach. Minister Jadwiga Emilewicz oficjalnie zapowiedziała zmiany
Źródło: ofemin.pl
