Elżbieta z „Rolnik szuka żony” ujawniła największą zagadkę programu. Koniec domysłów, wielu fanów było w błędzie
“Rolnik szuka żony” od wielu lat cieszy się ogromną popularnością. Do programu zgłaszają się setki, a czasem nawet i tysiące potencjalnych uczestników, ale tak naprawdę nikt z nich nie wie, jak wygląda praca na planie. Wyjawiła ją bohaterka jednej z poprzednich edycji.
"Rolnik szuka żony": Fani doszukują się oszustwa
Program figuruje jako reality show, w którego założeniu uczestnicy nie są aktorami i działają w zgodzie ze sobą, a nie scenariuszem. Mimo to z każdą kolejną edycją pojawiają się zarzuty, że jest on jednak w jakiś sposób ukartowany.
Nie inaczej jest przy okazji najnowszej edycji. Wątek Waldemara jest bowiem bogaty w takie zwroty akcji , że fani zaczęli podejrzewać, że został zwyczajnie wyreżyserowany. Tę sprawę nieoczekiwanie skomentowała Elżbieta Czabator z ósmej edycji programu.
"Rolnik szuka żony" ustawiony? Uczestniczka zdradza prawdę
Wspomniana wyżej bohaterka show postanowiła zaangażować się w jednej z internetowych dyskusji na temat show. Zapewniła fanów, że to, co widzą na ekranie to czyste i prawdziwe emocje, a najważniejsze decyzje podejmowane są przez uczestników, nie producentów.
Zapewniam panią, że nie. Bohaterowie występujący w tym programie nie mają żadnego scenariusza . To są prawdziwe emocje, prawdziwe życie, scenariusz pisze się sam
ZOBACZ TEŻ:
Waldemar z "Rolnik szuka żony" ostrzega przed udziałem w programie. "Trzeba być odpornym"
"Rolnik szuka żony": Elżbieta przeżyła bolesne rozstanie
Elżbieta sama była zresztą bohaterką bardzo emocjonującego wątku, który również przez część widzów mógł być uważany za wcześniej zaplanowany. Przez cały sezon jej relacja z Markiem układała się bowiem fantastycznie, aż do samego finału.
Wtedy okazało się, że para ostatecznie rozeszła się. Elżbieta była na Marka tak zła, że nie chciała w pierwszej chwili powiedzieć, o co dokładnie poszło. Stwierdziła jedynie, że ten zrobił coś, co go w jej oczach całkowicie skreśliło. Dopiero później rolniczka wyjawiła, że mężczyzna wprost sugerował jej zabiegi kosmetyczne, by wyglądała młodziej. Tylko powiększał jej kompleksy, zamiast sprawić, by czuła się ze sobą lepiej.
Źródło: msn.com