Przeskoczyła płot i ukradła szczeniaka. Wstrząsające zdarzenie zarejestrowała kamera
Dziewczyna długo obserwowała posesję zza ogrodzenia, aż w końcu przeskoczyła przez wysoki płot i postanowiła ukraść szczeniaka. Wstrząsające zdarzenie zarejestrowała kamera, a sprawą zajęła się policja. Niestety, przy nastolatce nie znaleziono czworonoga, a jej tłumaczenia nie były zbyt wiarygodne.
19-letnia dziewczyna dopuściła się kradzieży cocker-spaniela, co wywołało poruszenie w całej okolicy. Na początku nikt nie miał pojęcia, kto odpowiada za zniknięcie psa wymagającego opieki i odpowiedniego traktowania. Sprawczyni została odnaleziona po obejrzeniu nagrania, ale sprawa była bardziej skomplikowana.
Dziewczyna ukradła psa
Dziewczyna już od pewnego czasu miała na oku dwa cocker-spaniele sąsiadów. Psy o imionach Molly i Penny bardzo jej się podobały, o czym wszyscy wiedzieli. Nikt jednak nie podejrzewał jej o kradzież. Pewnego dnia 19-latka długo obserwowała podwórko sąsiadów, aż w końcu przeskoczyła przez płot i weszła na ich teren.
W ogrodzie znalazła szczeniaki. Jeden mógł swobodnie spacerować, a drugi był zamknięty w klatce. Wtedy 19-latka przystąpiła do dalszej części planu. Znowu przeskoczyła przez płot i wróciła z… transporterem. Zapakowała do niego jednego z malutkich psów i po prostu odeszła. Nie wiedziała, że cały teren jest pod okiem kamer.
Tłumaczyła się w absurdalny sposób
Kiedy właściciel wrócił z zakupów i zobaczył, że nie ma jednego z psów, za które sporo zapłacił, od razu wszystko zgłosił. Z powodów technicznych nie mógł od razu obejrzeć nagrania, które wiele wyjaśniało. Kiedy dziewczyna została zatrzymana, szczeniaka nie było przy niej. Kilkuletnia córka właścicieli wpadła w panikę i nie wyobrażała sobie życia bez pupila.
Dopiero później 19-latka przyznała się, że oddała czworonoga przyjaciółce. Dlaczego ukradła psa? Dziewczyna tłumaczyła, że jej zdaniem zwierzęta były źle traktowane i walczyły z tajemniczą chorobą. To spowodowało, że sąsiad oskarżył ją o oszczerstwo. Cocker-spaniele były jednak zdrowe, a ją uratowało to, że zaczęła współpracować z policją i nie przyjęła pieniędzy od koleżanki, której dała psa. Teraz przez cały rok będzie musiała wykonywać prace społeczne.
ZOBACZ FILM:
ZOBACZ TEŻ:
- Wszyscy z komórkami zapłacą więcej. Już niebawem podwyżka cen
- Zauważyłeś monetę w klamce od samochodu? Uważaj, złodziej ma już cię na oku
- Czekał na żonę 10 godzin, miała być u dentysty. Znalazła się jednak w zupełnie innym miejscu
- Chihuahua zasnął na gitarze swojej pani. Grała dla niego kołysanki WIDEO
- Magda Gessler była w miejscowości Krzysztofa Jackowskiego, usłyszała i zobaczyła fatalne rzeczy. „Sekta diabelska”
- Katarzyna od 5 lat ciągle jest w ciąży i jest z tego dumna. „Nie rozumiem kobiet, które poprzestają na jednym dziecku”
