Dorota Szelągowska z opatrunkiem po wyrwaniu ósemki. Powiedziała, jak się czuje
Obolała Dorota Szelągowska pokazała się w żałosnym stanie. Całą twarz zasłaniał opatrunek, mina prowadzącej "Totalnych remontów" była bardzo wymowna. Nie tak sobie wyobrażała Tłusty Czwartek. Wiemy, co się stało.
Dorota Szelągowska zwróciła się do fanów. Nie tak to sobie wyobrażała
Przez cały dzień Instagram zalewały zdjęcia, na widok których ślinka sama ciekła z ust. Pączki, faworki, słodkości i bomby kaloryczne wszelkiej maści zwiastowały ostatnie dni karnawału i wielki dzień próby dla trzymających dietę. Niestety, nie wszystkie gwiazdy mogły oddać się tłustoczwartkowemu szaleństwu.
Na Instagramie gospodyni “Totalnych remontów” pojawiło się osobliwe zdjęcie. Zbolała Dorota Szelągowska z wymowną miną wpatrywała się w obiektyw, pół twarzy zasłaniał jej opatrunek a na dłoni widniał plaster. Rzadko mamy okazję oglądać gwiazdę bez wiecznego uśmiechu na twarzy. Tym większy niepokój wywołał ten widok.
Dorota Szelągowska w opatrunku, jej mina wyrażała wszystko
Szybko okazało się, że lubiana prowadząca trafiła chyba w najgorszy z możliwych dni na poważny zabieg dentystyczny. W końcu wyrwanie dwóch zębów mądrości to nie przelewki. Obolała i napuchnięta od znieczulenia, mogła tylko smętnym wzrokiem oglądać słodkie witryny i zdjęcia.
Na szczęście nawet ta przykra, rozczarowująca sytuacja nie wybiła jej z głowy żartów i autoironii. Zamiast narzekać, wysnuła więc dla obserwujących osobliwą radę.
- Wszystkim pragnącym oprzeć się pokusie jedzenia pączków, serdecznie polecam wyrywanie ósemek dzień przed tłustym czwartkiem. Najlepiej dwóch. Zarezerwujcie wizytę u dentysty już dziś, a w przyszłym roku macie pewność, że nie weźmiecie nawet gryza. Niczego. Pewnie już nigdy - wyznała.
Obolała Dorota Szelągowska zdradziła, jak się czuje
Wygląda na to, że to nie jedyny zabieg, jaki przeszła Dorota Szelągowska. Prezenterka zdradziła, że już Walentynki były dla niej dość specyficzne. Ujawniła przy okazji, skąd na jej dłoni wziął się dodatkowy opatrunek.
- Przy okazji można sobie też wyciąć pieprzyk, to nie będzie wiadomo co was boli. No i walentynki też przestaną być takie straszne, właściwie wspominam je milusio - dodała, w hashtagach porównując się do… chomika i mocno dając do zrozumienia, że gdyby nie środki przeciwbólowe, “chodziłaby po ścianach”.
Internauci nie wiedzieli, czy mają współczuć, czy razem z nią śmiać się z całej sytuacji. Rozbawieniem zareagowała m.in. Natalia Kukulska. Większość natomiast postanowiła osłodzić gwieździe “gorzki” Tłusty Czwartek, dzieląc się własnymi doświadczeniami z podobnych zabiegów. Fani bardzo szybko podłapali żart.
- Witaj w klubie. U mnie po usunięciu ósemki tydzień był wycięty z życiorysu. Jedyny pożytek to 3 kilo mniej na wadze.
- Muszę wyrwać 4 ósemki — teraz już wiem, że moja prokrastynacja ma sens.
- Po wyrwaniu ósemek polecam nie przestrzegać zaleceń! Wtedy suchy zębodół gwarantowany i nie jesz przez 2 tygodnie, dieta cud - czytamy.