Tak mieszka Dominika Kulczyk. Najbogatsza Polka ma dom w Londynie
Dominika Kulczyk dysponuje gigantyczną fortuną odziedziczoną po ojcu. M. in. dzięki temu oraz sprawnym inwestycjom może pochwalić się domami i willami w najdroższych miejscach na świecie. Jak mieszka polska miliarderka?
Kulczyk zajmuje w rankingu najbogatszych Polaków 5. lokatę. Wspólnie z bratem dzieli majątek po ojcu i zajmuje się inwestowaniem w założoną przez niego spółkę Polenergia.
Gdzie mieszka Dominika Kulczyk? Na początek dom w Londynie
Dominika Kulczyk nie żałuje pieniędzy nie tylko na inwestowanie w odnawialne źródła energii, ale również nieruchomości.
Jak się okazało, niedawno zainwestowała sporo w dom w Londynie. Nie był to jednak pierwszy z brzegu dom, a posiadłość w dzielnicy Knightsbridge. Nieopodal znajduje się słynne centrum handlowe Harrods, a także swoją rezydencję ma brytyjska królowa.
Za nieruchomość Kulczyk musiała zapłacić około 57,5 mln funtów – to w przeliczeniu na złotówki około 295 mln złotych.
Cena ta była jednak niezwykle okazyjna – zeszła z 65 mln funtów. Samą nieruchomość pomógł miliarderce kupić Mike Spinka, słynny agent nieruchomości specjalizujący się właśnie w tych niezwykle ekskluzywnych i drogich.
To jednak niejedyne miejsce, w którym Dominika Kulczyk ma swój dom. Niektórzy mogą być zaskoczeni.
Posiadłości na całym świecie
Inwestowanie w nieruchomości jest jednym z ważnych zajęć dla rodziny Kulczyków. Ich ojciec był wcześniej właścicielem m. in. Fisher Island w Miami, posiadłości na Sardynii czy rezydencji w najdroższej dzielnicy Londynu, MyFair.
Poza tym dzieci odziedziczyły po nim Chateau de Madrid, czyli średniowieczny zamek w okolicach Nicei na Lazurowym Wybrzeżu. Zabytkowa posiadłość opływa w luksusy – zbudowano w niej basen oraz lądowisko helikopterów.
Młodzi Kulczykowie niedawno sprzedawali również pałac w okolicach St. Moritz w Szwajcarii. Prócz dostępu do trzech stoków narciarskich, sam dom urządzony był prawdziwie po królewsku.
Na ścianach można było dotknąć futra z norek, kaszmiru, aksamitu i 24-karatowego złota. Ponadto wewnątrz znajdowała się ukryta biblioteczka, podziemne spa i ogromny basen.
Pałac ten wyceniano na około 185 mln dolarów i był uważany za najdroższą posiadłość w Szwajcarii. Trzy lata temu rodzeństwo postanowiło go jednak upłynnić.
Jak widać Dominika Kulczyk nie stroni od luksusowych posiadłości. Ceny nieruchomości tylko rosną, więc możliwe, że te inwestycje niezwykle jej się opłacą.
Link do oryginalnego artykułu można znaleźć tutaj.