Doda ODMÓWIŁA TVP udziału w sztandarowym programie. Ujawniła prawdziwy powód, mówi o "kręgosłupie moralnym"
Wielkim marzeniem Dody było, by zasiąść w jednym z foteli jury w programie “The Voice of Poland”. Okazuje się jednak, że gdy natrafiła się na to szansa, wokalistka odmówiła! Na swoich mediach społecznościowych wyjaśniła swoją decyzję. Kulisy tej sprawy są zadziwiające.
Doda podkreśliła, że jest gotowa porzucić marzenie o udziale w słynnym programie TVP ze względu na swój kręgosłup moralny.
To już niemal pewne - jesienią nie zobaczymy Dody w "The Voice of Poland"
Przez jakiś czas głośno było o możliwym udziale Dody w programie “The Voice od Poland". Jesienią na antenie TVP pojawi się 14. edycja show, a jednym z największych marzeń wokalistki był udział w nim jako jurorka. Artystkę już od jakiegoś czasu mogliśmy widzieć w różnych produkcjach TVP, więc wydawało się, że angaż Dody w ”The Voice" dojdzie do skutku.
Doda niejednokrotnie podkreślała, że ma obrane sztywne zasady, którymi się kieruje. Tym razem również postąpiła według swojego kręgosłupa moralnego, jednak przez to straciła szansę na udział w programie marzeń. Czy było warto? Artystka opowiedziała o kulisach całej sytuacji na relacji na Instagramie.
Wojciech Szczęsny zwrócił się do Kuby Błaszczykowskiego i się zaczęło! „Ty nawet nie próbuj”Doda twardo kieruje się własnymi zasadami, przez to straciła szansę na spełnienie marzenia
Doda bardzo ceni sobie kontakt z fanami. Niezależnie od sytuacji stara się być z nimi szczera i otwarcie odpowiada na ich liczne zapytania. Tak było i tym razem, gdy internauci zasypywali ją pytaniami, czy to prawda, że straciła swoją szansę na udział w “The Voice of Poland” . Wszystko przez doniesienia mediów, w których huczy od informacji, iż przez to, że artystka zdecydowała się na swój program na Polsacie, nie będzie mogła pojawić się już na antenie TVP.
– “The Voice of Poland” jest spełnieniem moich marzeń i bardzo, bardzo się cieszyłam i nadal cieszę, jednak w show-biznesie mam wrażenie, że zapomina się o bardzo ważnej rzeczy (…) Jakoś z tym moim kręgosłupem moralnym ciężko mi jest się jakoś dostosować do tego – opowiadała Doda. – Dałam słowo Polsatowi, że będziemy robić kolejne reality i właśnie ta sytuacja, bo nie ma nic dla mnie piękniejszego, niż fotel w “The Voice”, pokazuje Wam, jak ważne jest dla mnie dotrzymywanie słowa i bycie honorowym człowiekiem w tym brudnym, syfiastym świecie show-biznesu.
Doda jest dumna z decyzji, jaką podjęła
W dalszej części relacji Doda podkreśliła, że jej zdaniem w świecie show-biznesu ludzie często składają obietnice, ale nigdy nie dotrzymują danego słowa. Ponadto nie można na nikim polegać ani w nic wierzyć. Tym przykrym podsumowaniem artystka chciała pokazać, że mimo tego, iż tak wyglądają kulisy jej pracy, ona stara się kierować własnymi zasadami i honorem.
– Trzeba podchodzić do tego ze zrozumieniem, z pokorą, na wszystko przyjdzie czas, na wszystko przyjdzie pora. Ale to nie jest tak, że nie są dla mnie ważne moje marzenia — są. Ale najważniejsze jest moje słowo, które jest warte więcej niż wszystkie pieniądze dla mnie – dodała wokalistka.
Mimo wszystko mamy nadzieję, że w przyszłości, na innych warunkach, uda jej się spełnić swoje marzenie na zostanie jurorką w programie “The Voice of Poland”!