Do 30 września każdy Polak musi wziąć udział w Spisie Powszechnym. Za niedotrzymanie obowiązku grozi 5 tys zł kary

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań – co to jest?

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań to nic innego jak podstawowe badanie ludności potrzebne do uzupełnienia statystyk. Dzięki temu odświeżone zostaną informacje demograficzne kraju według ustalonych kryteriów. Badanie jest obowiązkowe dla każdego Polaka.

W 2021 roku podstawową formą wzięcia udziału w spisie jest, tzw. samospis przez internet. Oznacza to, że obywatele muszą odpowiedzieć na pytania, korzystając z komputera. Elektroniczny formularz dostępny jest na stronie spis.gov.pl.

Dla osób, które nie mają możliwości spisania się przez internet, także zostało stworzone rozwiązanie. Spis telefoniczny, którego dokonają wyznaczeni rachmistrzowie, będzie dostępny jednak dopiero od 4 maja. W kwietniu obowiązek mogą więc wypełnić jedynie osoby mające dostęp do komputera.

Co grozi za zlekceważenie spisu?

Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań jest obowiązkowy dla każdego Polaka. Jak informuje Główny Urząd Statystyczny na swojej stronie internetowej, za zbagatelizowanie tego polecenia obywatele będą karani mandatami. Ich kwoty nie będą małe. Według Super Expressu mogą wynieść one nawet 5 tysięcy złotych.

– Odmowa udziału w spisie powszechnym wiąże się z możliwością nałożenia kary grzywny, co jest ujęte w art. 57 ustawy o statystyce publicznej – informuje GUS.

To jednak nie wszystko. Karze podlegać będzie bowiem nie tylko zlekceważenie spisu, ale także podanie nieprawdziwych informacji. Według tej samej ustawy celowe sfałszowanie danych podlega grzywnie, a nawet pozbawieniem wolności do dwóch lat.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

• Zajrzała do trumny z ojcem, który zmarł na COVID-19. Zmarła 10 dni później
• Wpadka w „Milionerach”. Justyna odpadła po pierwszym pytaniu
• Na COVID-19 zmarła 30-letnia Patrycja Twardowska. Osierociła dwójkę dzieci

Źródło: Super Express, gov.pl