DEMOLKA na polskim cmentarzu. Wyszło, na jaw co stoi za tym wszystkim, mieszkańcy w szoku
Jeden z mieszkańców Dziwnowa w województwie zachodniopomorskim uchwycił na nagraniu przykry widok lokalnego cmentarza. Na nagraniu widać poprzewracane płyty nagrobne, połamane i powywracane krzyże, a także porozrzucane znicze i kwiaty.
Zdemolowany cmentarz zirytował mieszkańców
Zniszczenia na cmentarzu pojawiły się w nekropolii w Dziwnowie w sobotę wieczorem po przelocie helikoptera. Mężczyzna, który uchwycił efekty demolki na nagraniu, jak również inni mieszkańcy, którzy zastali na miejscu zniszczone nagrobki swoich bliskich są zirytowani całą tą sytuacją.
Jak się okazuje, to właśnie rzeczony helikopter jest odpowiedzialny za zdemolowanie nekropolii. Jak przekazał portal kamienskie.info nad powiatem od kilku dni przelatywał śmigłowiec Mi-17 z komandosami ćwiczącymi skoki.
Mieszkańcy Dziwnowa zirytowani stanem cmentarza
Ćwiczenia śmigłowca i jego załogi przelatującej nad Dziwnowem miały swoją kumulację w sobotnie popołudnie podczas Festynu Komandosa, który odbywał się w mieście. Wtedy odbył się powiem pokaz, który ma być przyczyną zniszczeń na terenie cmentarza. Portal kamienskie.info zacytował słowa poirytowanych mieszkańców.
Kto teraz to wszystko naprawi, a co ważniejsze, kto zapłaci za zniszczenia?
To już nie chodzi o porozrzucane znicze. Niektóre nagrobki są po prostu zniszczone.
Co dalej ze zniszczeniami cmentarza? Jest komentarz organizatora imprezy, która doprowadziła do ich zmieszczenia
Pod facebookowym postem informującym o zniszczeniach znalazły się komentarze internautów, którzy także są zniesmaczeni zaistniałą sytuacją. Nie wszyscy są jednak zdania, że za zniszczenia na cmentarzu odpowiedzialne jest wojsko i przelatujący nad nekropolia śmigłowiec.
- Ciekawe jest to, że to była XIV edycja Festyn Komandosa Dziwnów i dopiero w tym roku nagle doszło do uszkodzeń. Lata wstecz ten śmigłowiec latał dużo częściej kilka dni przed samą imprezą oraz w dniu imprezy i nic się nie działo.
- (…) A w tym roku przeloty wyjątkowo nisko… dla turystów mega atrakcją… ale dla mieszkańców niekoniecznie.
- Helikopter wyrwał krzyże i płyty nagrobkowe a zostawił kwiatki. Ktoś zdewastował cmentarz i tyle.
Mieszkańcy nie muszą się już jednak przejmować przynajmniej jedną sprawą. W komentarzu organizatora wydarzenia zapewniono, że teren zostanie posprzątany, a koszty ewentualnych napraw zostaną pokryte :
Jako organizatorzy przepraszamy za zaistniałą sytuację. Posprzątaliśmy i pokryjemy koszty ewentualnych napraw.
Źródło: Fakt, kamienskie.info