Dagmara Kaźmierska z rozbrajającą szczerością: „Gdyby nie więzienie, nie trafiłabym do telewizji”
Gdy Dagmara Kaźmierska szturmem wchodziła do polskiego show-biznesu (dzięki uczestnictwu w emitowanych na antenie telewizji TTV „Królowych życia”) o jej mrocznej przeszłości wiedzieli jedynie nieliczni. Fakty szybko ujrzały jednak światło dzienne. Teraz „królowa” postanowiła sama opowiedzieć światu historię życia – w tym celu wydała książkę.
Dagmara Kaźmierska o przeszłości
Celebrytka ma za sobą okres, o którym wielu chciałoby jak najszybciej zapomnieć. W 2009 roku została bowiem zatrzymana pod zarzutem sutenerstwa, następnie zaś skazana za to przestępstwo. Skutkowało to ponadrocznym pobytem w więzieniu.
Po pewnym czasie Dagmara zdecydowała, że nie ma zamiaru ukrywać swoich błędów (wielokrotnie powtarzała również, że żałuje tego, co się stało). Postanowiła więc, że historię swojego „królowania” przeleje na papier. Mimo że premiera książki jeszcze przed nami, w sieci pojawiły się już jej pierwsze fragmenty. Już teraz wzbudzają one ogromne emocje.
– Królową byłam zawsze. Od wielu lat wiem, jak smakuje sława. W Kotlinie Kłodzkiej znali mnie wszyscy. Nie ma się czym chwalić, kryminał to nie pierwszy rząd w operze. Ale gdybym udawała, że tego nie było, byłabym hipokrytką – napisała między innymi.
Szczerze przyznała także, że do „Królowych…” trafiła… właśnie dzięki kryminalnej historii.
– Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Gdyby nie więzienie nie trafiłabym do telewizji i nie doceniłabym też wielu innych rzeczy, nad którymi się wcześniej nie pochylałam. Teraz zna mnie cała Polska – stwierdziła.
Czy oznacza to, że wbrew wcześniejszym twierdzeniom – wcale nie żałuje odsiadki? O tym przekonamy się już niedługo.
Źródło: Pudelek
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pogoda na niedzielę. Nie będzie warunków na długie spacery
2. Szczere wyznanie prowadzącego „Kanapowców”. Ujawnił, że wraz z ukochaną stracili dziecko
3. Nie żyje 19-latka. Zginęła w wypadku