Córka Gessler zmarła tragicznie. Magda często ją wspomina, wciąż nie może pogodzić się z ogromną stratą
Ostatnio internet obiegły wieści o śmierci Piotra Gesslera. To nie pierwsza smutna historia rodziny – Magda Gessler opowiedziała w mediach o najbardziej dramatycznych momentach jej życia.
Niedawno pisaliśmy (TUTAJ) o śmierci Piotra Gesslera. Były mąż Magdy Gessler był ojcem Lary, która poinformowała o tym smutnym wydarzeniu na Instagramie. Wiadomo, że ojciec i córka byli ze sobą bardzo zżyci.
Przy tej okazji powróciła historia innego byłego męża Gessler – Volkharta Müllera. Historię ich miłości i traumatyczne okoliczności jego odejścia opisaliśmy TUTAJ. Müller zmarł na nowotwór, a rozwój jego choroby pogłębił się na skutek innej tragedii – śmierci córki jego i Magdy – Anny Wandy.
Śmierć córki Magdy Gessler
Słynna restauratorka i kucharka wielokrotnie wracała w wypowiedziach do okropnej, podwójnej straty, jakiej doświadczyła. W jednym z jej wpisów na Facebooku możemy przeczytać:
– Wielokrotnie byłam poddana próbie. Stałam twarzą w twarz ze śmiercią… albo bezpośrednio, albo był to ktoś mi bliski. Wiele razy się udało. Cud! Radość, ale też poczułam stratę. Raz ponad matczyne siły…
Magda odnosi się tu zarówno do śmierci Volkharta, jak i utraty ich córeczki, Anny Wandy.
Gwiazda opowiedziała o tym wydarzeniu kilka lat temu, przy okazji poparcia Czarnego Protestu. Opowiedziała w nim, jak przez wiele tygodni jej życie było zagrożone, kiedy była w ciąży.
Wszystko działo się w 1983 roku w Hiszpanii. Kiedy odeszły jej wody w zaledwie 6 miesiącu ciąży, konserwatywni lekarze podjęli decyzję o podtrzymywaniu życia płodu – kosztem zdrowia matki. Gessler po latach wspomina to tak:
– Zaczął się proces ratowania dziewczynki. Kobiecie w takiej sytuacji grozi zakażenie krwi i śmierć. Życie dziecka podtrzymywano tygodniami. Umierałam ze strachu. Myślałam, że osierocę rocznego Tadeusza.
Dziecko urodziło się w siódmym miesiącu ciąży, kiedy nie dało się już dłużej zatrzymywać skurczy, ale miało niewykształcone płuca, a szpital nie był przygotowany na przyjmowanie wcześniaków.
Mała Anna zmarła dwa tygodnie po urodzeniu, a sama Magda cudem przeżyła zabiegi lekarzy. Wszystko to okazało się śmiercionośne dla jej męża Volkharta:
– Mój mąż się załamał. Stres spowodował dalszy rozwój jego choroby nowotworowej. Zmarł w moje urodziny, 10 lipca 1987 roku.
Mimo tych naprawdę trudnych prób w życiu Magda walczyła o szczęście dla siebie i swoich dzieci, Lary Gessler i Tadeusza Müllera.
Lara Gessler z córką (wnuczką Magdy Gessler):
Wyświetl ten post na Instagramie.
Syn Magdy Gessler i Volkharta Müllera:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Źródła: Plejada.pl, RadioZet.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: