Tajemnicze zaproszenia na grobach w polskim mieście. Tysiące listów pojawiło się na cmentarzu komunalnym
Cmentarz komunalny w jednym z polskich miast znalazł sposób na poradzenie sobie z problemem, z którym administracja zmaga się od lat. Nagle na tysiącach nagrobków pojawiły się tajemnicze karteczki. Jak się okazuje, pozostawiane liściki to zaproszenie do jednej, bardzo ważnej rzeczy. Nie wszystkim jednak taka forma przypadła do gustu.
Ci, którzy wybiorą się na cmentarz komunalny przy al. Chopina we Włocławku, lub ten w Pińczacie, mogą przeżyć niemałe zaskoczenie. Szczególnie jeżeli na nagrobku ich bliskiego pojawiła się tajemnicza karteczka. Liścik zawiera bardzo ważną informację. Jeżeli go zauważymy, lepiej go nie lekceważyć.
Cmentarz i tajemnicze liściki
Jak donoszą lokalne media Wloclawek.naszemiasto.pl, na cmentarzach we Włocławku i Pińczacie, na tysiącach grobów pojawiły się białe karteczki. Co to takiego? Jak się okazuje, po latach administracja znalazła sposób na to, by poradzić sobie z niezwykle powszechnym problemem, a i nam zaoszczędzić nerwów i nieprzyjemnych niespodzianek.
Białe karteczki, które przyklejane są do nagrobków, to pilna wiadomość do rodziny zmarłego, choć jak się okazuje, jej forma nie wszystkich przypadła do gustu. W taki sposób cmentarz przypomina o nieuregulowanych płatnościach za grób.
- Nie żyje młodszy brat prezydenta USA. Okoliczności śmierci są wstrząsające
- Katarzyna Dowbor jest nieuleczalnie chora. „Oko wychodziło mi w szypułkach, miałam wahania wagi”
Cmentarz przypomina. Zaproszenie do opłaty
Jak podaje portal Wloclawek.naszemiasto.pl, na cmentarzu komunalnym przy al. Chopina jest 27 tysięcy grobów, z czego 9,2 tysięcy ma nieuregulowaną opłatę, natomiast w przypadku nekropolii w Pińczacie mowa o 1,1 tys. grobów.
– Zapraszamy do kontaktu w sprawie opłaty za grób oraz aktualizacji danych – przeczytamy na małym, kwadratowym liściku, przyklejonym do tyłu nagrobka.
O opłacie o tyle łatwo zapomnieć, gdyż regulujemy ją zaledwie raz na 20 lat. I choć niektórzy nie kryją wdzięczności za przypominajkę inni burzą się, ze takie informacje są wystawiane na publiczny widok. A co wy sądzicie o takim pomyśle?
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Cmentarz znalazł sposób na poradzenie sobie z nieuregulowanymi opłatami. Na tysiącach grobów pojawiły się liściki z przypominajką.
ZOBACZ TEŻ:
- Samolot runął na ziemię, wszyscy nie żyją. Tragiczne doniesienia z polskiej miejscowości
- Barbara Kurdej-Szatan pochwaliła się luksusowym autem. Fani wytknęli jej jeden szczegół, musiała odpowiedzieć
- Siwe włosy mogą być największym atutem. Nie musisz ich farbować, aby wyglądać pięknie
- Ministerstwo przedstawiło propozycję zmian. Mogą zostać wprowadzone ograniczenia i grzywny
- Zdarza się nawet doświadczonym. Ogromny błąd podczas kiszenia ogórków, przez który są do wyrzucenia
źródło: Wloclawek.naszemiasto.pl