Byli pod blokiem Krystyny Pawłowicz. Szok, co udało im się nagrać, żyje jak księżniczka?
Krystyna Pawłowicz jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w polskiej polityce. Była posłanka PiSu, a obecnie Sędzia Trybunału Konstytucyjnego może cieszyć się wieloma przywilejami, o których zwykli zjadacze chleba mogą pomarzyć. Czy wszystkie z nich są niezbędne, by mogła bezpiecznie zajmować się swoimi obowiązkami? Redakcja “Gońca” postanowiła sprawdzić, jak mieszka Krystyna Pawłowicz oraz do czego obecnie służy jej ekskluzywna limuzyna Służby Ochrony Państwa.
Krystynie Pawłowicz została przychodzielona ochrona SOP
Reporterzy portalu „Goniec” odwiedzili miejsce zamieszkania byłej posłanki, a dziś Sędzi Trybunału Konstytucyjnego, znajdujące się na warszawskim Ursusie. O domu Krystyny Pawłowicz zrobiło się głośno w 2020 roku, gdy pod jej miejscem zamieszkania zaczęły gromadzić się tłumy ludzi oburzonych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej delegalizującym aborcję w Polsce, po którym po kraju przelała się fala „czarnych protestów”.
Najprawdopodobniej wtedy przyznano Krystynie Pawłowicz ochronę Służby Ochrony Państwa, co wyszło na jaw zaledwie kilka dni później, gdy limuzyna zderzyła się z tramwajem. Rok później, w czasie pandemii koronawirusa byłą posłankę przyłapano w SPA, które powinno być zamknięte w związku z obowiązującymi w czasie pandemii zakazami. Gdy hotel ewakuowano z powodu pożaru, pod budynek podjechała limuzyna SOP. Wiele świadczy o tym, że choć niebezpieczeństwo już dawno minęło, Krystyna Pawłowicz nadal cieszy się przywilejem wyjątkowej ochrony.
Jak żyje Krystyna Pawłowicz?
Krystyna Pawłowicz jest właścicielką mieszkania, które lata temu zostało przydzielone jako mieszkanie komunalne jej ojcu, pracownikowi fabryki ciągników. Lokal obejmuje 3 pokoje z kuchnią, został również powiększony o poddasze. Sędzia wykupiła je w 2000 roku za nieznaną do dziś kwotę. Oprócz wspomnianego mieszkania Pawłowicz w tym samym budynku posiada jeszcze kawalerkę, którą wykorzystuje do celów zarobkowych. 4 temu wynajmowała je za 800 złotych, jednak obecnie cena wynajmu nie jest znana.
Według informacji, które udało się ustalić redakcji “Gońca”, pod blokiem niemal przez całą dobę dyżur pełni limuzyna SOP, którą przydzielono Krystynie Pawłowicz przez protesty w 2021 roku. Wówczas służby chroniły Sędzię, której mogło grozić potencjalne niebezpieczeństwo. Obecnie reporterzy nie stwierdzili, by znajomej Jarosława Kaczyńskiego groziły jakiekolwiek nieprzyjemności ze strony niezadowolonych jej postępowaniem Polaków. Mimo to SOP jest wciąż do dyspozycji kobiety.
SOP do dyspozycji Krystyny Pawłowicz na co dzień. Czy to ma sens?
Obecnie nie wygląda na to, by życiu lub zdrowiu Krystyny Pawłowicz miało grozić jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Czemu więc ma służyć Sędzi limuzyna SOP? Okazuje się, że transportowi, jednak nie zawsze w miejsce pracy. Redakcja “Gońca” postanowiła się przekonać, dokąd w czasie wolnym zmierza Pawłowicz w drogiej limuzynie w towarzystwie strażników wyszkolonych za pieniądze podatników.
Krystyna Pawłowicz z obstawą udała się do oddalonego o 600 metrów od jej bloku kościoła. Uczestniczyła we mszy, a następnie została z powrotem odwieziona do swojego mieszkania. Reportaż portalu “Goniec” wykazał więc, iż Sędzia wiedzie życia prawdziwej księżniczki, która ma do dyspozycji nie tylko funkcjonariuszy SOP, ale również prywatną limuzynę, z której korzysta w celach prywatnych, na koszt państwa.
