Była żona Andrzeja Grabowskiego podała smutny powód rozwodu z mężem
Andrzej Grabowski ostatnio jest szczęśliwie zakochany z aktorką Aldoną Grochal. Tymczasem na światło dzienne wychodzą jego tajemnice z przeszłości: jego była żona wyznała, jakie były powody ich rozwodu.
Grabowski jest jednym z najbardziej znanych polskich aktorów. Cała Polska pokochała jego rolę Ferdka Kiepskiego w serialu „Świat według Kiepskich”. Ostatnio artysta spełnia się jako juror w programie Polsatu „Taniec z gwiazdami”.
W życiu prywatnym Grabowskiego nie było już tak kolorowo. Aktor dwukrotnie się rozwodził. Pierwsze małżeństwo z Anną Tomaszewską, z którą miał dwie córki, nie przetrwało próby czasu. Kolejne – zawarte w 2009 z Anitą Kruszewską – zakończyło się w lutym 2018 roku.
Obecnie Grabowski jest szczęśliwy z Aldoną Grochal. Może czas nauczy go nie popełniania tych samych błędów, które popełnił w przeszłości, a o których powiedziała w wywiadzie jego była żona Anna Tomaszewska.
Była żona Andrzeja Grabowskiego o ich rozstaniu: „Postanowiłam o siebie zawalczyć”
Anna Tomaszewska opowiedziała o okolicznościach ich rozstania w wywiadzie dla magazynu „Na żywo”. Wyjaśniła tam, że praca zawodowa od początku kolidowała z życiem rodzinnym:
– Gdy graliśmy spektakle, musieliśmy brać opiekunki. Dziewczynki były wrażliwe, nieśmiałe i płochliwe. Bardzo się tym przejmowałam.
Sytuacja stawała się coraz gorsza – w pewnym momencie Grabowski zupełnie zapomniał o obowiązkach męża i ojca, a Tomaszewska sama musiała opiekować się ich córkami:
– Czasem mnie rzucało. Było mi ciężko. Może nawet chciałam się jako zbuntować? (…) Praktycznie przestał bywać w domu. Już nie bardzo się orientowałam, gdzie jest i dlaczego.
W końcu kobieta miała dosyć i uznała, że dłużej nie może tak żyć. Chciała też zawalczyć o samą siebie i swoje szczęście, do którego miała prawo:
– Miałam 49 lat i w sposób nieubłagany postanowiłam o siebie zawalczyć. Rozwiedliśmy się.
Trzeba przyznać, że znany aktor ma powody do wstydu.
Źródło: Na Żywo, se.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Nie żyje polski sportowiec. 41-latek był legendą w swoim zespole
2. Z zagranicy przyszła paczka. Adresatem Jacek Jaworek
3. Na zdjęciu ukryta jest panda. Tylko 5% osób jest w stanie odnaleźć zwierzę