Była gwiazdą „Big Brothera”, po programie zniknęła. Monika Sewioło przeszła wielką metamorfozę, z całej ekipy zmieniła się najbardziej
Zdobyła popularność, jako piękność, a zarazem naczelna skandalistka z programu „Big Brother”. 20 lat temu kochało się w niej pół Polski, a w mediach aż huczało od plotek na jej temat. Monika Sewioło przeszła największą metamorfozę. Dziś wygląda jak kompletnie inna osoba.
Monika Sewioło wystąpiła w 1. edycji programu „Big Brother” i na długo zapadła widzom w pamięć, a w mediach była znana pod wieloma przydomkami. Poznaliśmy ją, jako „Góralkę”, ekranową seksbombę, a przede wszystkim — osobę, która lubiła robić wokół siebie szum. Jak zmieniła się przez 21 lat?
Była pierwszą skandalistką programu „Big Brother”. Monika Sewioło stała się idolką
Pobyt Moniki w domu Wielkiego Brata był krótki, lecz bardzo intensywny. Uplasowała się na dalekim, 14. miejscu, a mimo to zapadła widzom głęboko w pamięć za sprawą niechlubnej sceny pod prysznicem, kiedy Klaudiusz i Gulczas, a także widzowie mieli okazję podziwiać jej wdzięki.
Wyzwolona i atrakcyjna 23-latka cieszyła się sporym powodzeniem, zarówno wśród publiczności, jak i kolegów, jednak dość szybko została wyeliminowana przez pozostałych uczestników „Big Brothera”. Opuszczała jednak dom w Sękocinie witana przez tłum fanów, gotowa by rozkręcić swoją celebrycką drogę.
Wzięła udział w sesji okładkowej dla Playboya, a warto nadmienić, że numer z jej udziałem cieszył się wyjątkowym powodzeniem. Wystąpiła także w komedii „Gulczas, a jak myślisz” oraz „Rób swoje, ryzyko jest twoje”, a w swoim czasie wypuściła także utwór „Urodziłam się, by grać”.
Zniknięcie z mediów poprzedził rozwód. Odchodziła od blasku fleszy, jednocześnie coraz mocniej angażując się w produkcję filmową i telewizyjną. Studiowała na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, a nawet na kilka lat opuściła Polskę.
Monika Sewioło już nie przypomina siebie sprzed lat
Udział w „Big Brotherze” z pewnością był dla niej wielkim przewrotem, nawet jeśli po tym intensywnym okresie jej życie wróciło do względnej normalności. Monika Sewioło zniknęła z okładek tak szybko, jak się na nich pojawiła — nie zniknęły za to relacje nawiązane na oczach milionów Polaków i dziś była celebrytka wciąż utrzymuje kontakt z innymi uczestnikami.
Mało kto jednak przeszedł tak drastyczną metamorfozę jak ona. Dziś, jako 45-latka, nie przypomina już młodziutkiej skandalistki, dzięki której powstało słynne „kino pod prysznicem”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- „Rolnik szuka żony”: Niespodziewane zakończenie randki, Mateusz musiał się pożegnać, boi się jednej rzeczy