Babcia pobiera opłaty za wigilię i to nawet od 3-letniego wnuka. Znamy powód, ale to kwota zadziwia najbardziej

Babcia pobierała pieniądze od rodziny za udział w wieczerzy wigilijnej

Wigilia Bożego Narodzenia to ten czas w roku, kiedy cała rodzina zbiera się w jednym miejscu i wspólnie celebruje to święto. Nie da się również ukryć, że przygotowanie wieczerzy wiąże się z wieloma kosztami i poświęconym czasem.

Pewna babcia postanowiła więc zrekompensować sobie trudy poniesione w związku z przygotowaniami do świąt i w zamian za udział zażądała od każdego członka rodziny odpowiedniej zapłaty. 63-latka zrobiła specjalny cennik, według którego pobierała opłaty od każdego członka, nawet najmłodszego wnuka.

Babcia zaprosiła więc do siebie 12-osobową rodzinę, w tym piątkę dzieci i sześcioro wnucząt. Każdy musiał zapłacić od 10 do 15 funtów, w zależności od tego, jaka jest sytuacja finansowa jego rodziny. Starsze wnuki zapłaciły po 5 funtów, a najmłodsze 3-latki po 2,5 funta.

Wiemy, dlaczego babcia poprosiła rodzinę o opłaty za wigilię

Okazało się, że powodem niecodziennej decyzji babci jest panująca inflacja, przez którą znacznie wzrosły zwłaszcza ceny produktów spożywczych. Caroline spędziła wiele godzin na spacerze po supermarketach, w poszukiwaniu najtańszych i najbardziej opłacalnym ofert. Mimo to nie było w stanie sama zapłacić za wszystkie składniki. Każdy z gości zobowiązany był zapłacić za kolację do 1 grudnia.

– Podobnie jak wiele mam i babć, które zawsze przygotowują świąteczny obiad, nie byłam w stanie udźwignąć kosztów zakupu wszystkich prezentów i opłacenia całego posiłku – wyznała babcia podczas rozmowy z New York Post.

Zobacz zdjęcie:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
3. Nie przyjmujesz księdza po kolędzie? Biskup ostrzega, wspomniał o sąsiadach takich osób