Anna Wendzikowska rozstała się z partnerem. Smutne wyznanie gwiazdy „Zostałam sama”
Anna Wendzikowska to jedna z gwiazd, która chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w sieci. Tym razem dziennikarka nie miała jednak dobrych wiadomości. O rozstaniu ze swoim życiowym partnerem poinformowała za pośrednictwem Instagrama. Jak się okazuje, koronawirus miał wpływ na zerwanie narzeczeństwa. Prezenterka została sama z córeczkami.
Anna Wendzikowska nie ma szczęścia w miłości. Po urodzeniu pierwszego dziecka zostawił ją partner, a teraz rozstała się z Janem Bazylem, z którym była zaręczona.
Gwiazda opowiedziała o rozpadzie związku
Jeszcze w marcu tego roku szczęśliwa Anna Wendzikowska potwierdziła, że zaręczyła się ze swoim wieloletnim partnerem, z którym ma drugą córkę. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Szczególny wpływ miała na to epidemia:
– Wszystko, co się działo, czyli koronawirus, znowu zweryfikował to, że jakoś muszę sobie z tym poradzić sama. Ale nie jest źle, bo są wokół mnie przyjaciele. Staram się być silna i wiem, że przetrwam – powiedziała gwiazda Dzień Dobry TVN na InstaStories.
- Matka zrobiła zdjęcie w starym kinie z dziećmi. Spojrzała na telefon i zamarła, był na nim ktoś jeszcze
- Nowe ognisko koronawirusa w Polsce. Tym razem w kościele, pilny apel do wiernych
- Tysiące wiernych zagrożonych. Wszystko przez księży, to niewiarygodne
Anna Wendzikowska: zostałam sama
Epidemia koronawiursa nie okazała się łaskawa dla wielu par, także tych w show-biznesie. Izolacja była bowiem swego rodzaju testem dla wielu osób, które musiały nauczyć się spędzać czas ze swoimi wybrankami 24 h na dobę.
– Stało się tak, że już jakiś czas temu zostałam sama z dziewczynkami. I tyle, nie chcę wchodzić w szczegóły i nie chcę więcej komentować i ujawniać, bo raz: to prywatne sprawy, a dwa: dla mnie trudne i bolesne – podkreśliła Anna Wendzikowska.
Anna Wendzikowska postanowiła opowiedzieć o rozpadzie swojego związku, aby uniknąć nieprawdziwych informacji publikowanych przez portale plotkarskie oraz gazety.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Anna Wendzikowska została sama z córeczkami.
Jeszcze w marcu wspominała o zaręczynach.
Powodem rozstania był m.in. koronawirus.
ZOBACZ TEŻ:
- Odkryto kolejne ognisko koronawirusa w szpitalu w Warszawie. Nowe zakażenia w stolicy
- Porażające sceny w Chinach. Wszystko nagrali, filmy są w sieci, aż trudno uwierzyć
- Naziści ukryli złoto we Wrocławiu? Do mediów przeciekły przerażające szczegóły
- Po 32 latach odnaleźli porwanego syna. Rodzice przeżyli dramatyczne chwile
- Myśleli, że ich pies jest chodzącym ideałem. Wszystko zmieniło się, gdy zobaczyli nagranie z ukrytej kamery
- Przedziwne kartki nagle pojawiły się na polskich cmentarzach. Zaskakujący komunikat, o co chodzi?
Źródło: plejada.pl
