Wpadka Anny Muchy. Kolega nagrał ją, kiedy wydawała z siebie dziwne dźwięki
Anna Mucha ostatnio ma szczęście grać w spektaklu „Przygoda z ogrodnikiem”, który wystawiany jest na deskach Teatru Palladium. Aktorka w ramach rozluźnienia postanowiła wykonać za kulisami dość dziwną czynność. Wszystko nagrał jej kolega. Na wideo słychać dźwięki… orgazmu.
Nie oznacza to jednak, że w przerwie aktorka próbowała rozładować się seksualnie – po prostu stwierdziła, że może to nieco rozładować jej tremę.
Anna Mucha miała orgazm za kulisami? Wszystko się nagrało
Najnowszy, wyprodukowany przez Annę Muchę spektakl „Przygoda z ogrodnikiem”, który grany jest aktualnie przez Teatr Palladium, stał się prawdziwym hitem. Zamiast jeden raz, wystawiana była aż trzykrotnie w jeden weekend.
To świetna wiadomość, bo dla kultury nadeszły trudne czasy i przez obostrzenia i zagrożenie, jakie niesie ze sobą koronawirus, wiele osób musiało zrezygnować ze zwyczajowych wizyt w placówkach kulturalnych lub zostały one całkowicie zamknięte.
Anna Mucha podczas produkcji zadbała zarówno o swoje koleżanki – dała pracę Katarzynie Cichopek i będącej w ciąży Agnieszce Włodarczyk – jak i partnerów – byłego i obecnego.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Jej aktualny chłopak, Jakub Wons , reżyseruje sztukę i zagrał w niej małą rólkę, a dawny życiowy partner i ojciec dzieci – Marcel Sora – zajmuje się scenografią dla sztuki.
Sama Mucha zagrała w „Przygodzie z ogrodnikiem” główną rolę. W międzyczasie brylowania na scenie i prawdziwego maratonu, jakim było wystawienie trzech spektakli, postanowiła nieco odstresować się za sceną. Przyłapał ją na tym jeden z kolegów. Nagranie trafiło do sieci.
Nagranie trafiło na InstaStory Muchy
Nagranie, na którym wyraźnie słychać, ale i widać, jak Anna Mucha udaje orgazm, trafiło do sieci. Na swoje InstaStory wstawiła je sama aktorka , chwaląc się w pewien sposób kulisami spektaklu i zapraszając do zobaczenia go.
Nie powiedziała, dlaczego spróbowała odstresować się w ten sposób za kulisami, ale aktorzy mają swoje różne metody. Przede wszystkim chodzi tu o rozładowanie napięcia, jakie buduje się tuż przed samym wejściem na scenę. Niektórych przy takim wysiłku dosięga również zrozumiała głupawka.
Mucha z pewnością pochwaliła się też przy tym swoimi świetnymi umiejętnościami aktorskimi. Może ktoś je przyuważy i zatrudni ją w filmie, w którym będzie musiała zagrać również nieco bardziej drapieżną rolę?
Nagranie można znaleźć na stronie „Super Expressu”: link
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Wyszło na jaw, jakie liczby najczęściej pojawiają się w Lotto. Przypadek?
- Lidl i Biedronka wycofały dwa często spożywane produkty. Mogą doprowadzić nawet do śmierci
- Zaszła w ciążę nie odbywając stosunku płciowego. Lekarze znaleźli zaskakującą odpowiedź
źródło: [se.pl]