Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wpadka Anny Muchy. Kolega nagrał ją, kiedy wydawała z siebie dziwne dźwięki
Redaktor Redaktor
Redaktor Redaktor 09.03.2021 18:59

Wpadka Anny Muchy. Kolega nagrał ją, kiedy wydawała z siebie dziwne dźwięki

Anna Mucha
fot. instagram.com/taannamucha/?hl=pl

Anna Mucha ostatnio ma szczęście grać w spektaklu „Przygoda z ogrodnikiem”, który wystawiany jest na deskach Teatru Palladium. Aktorka w ramach rozluźnienia postanowiła wykonać za kulisami dość dziwną czynność. Wszystko nagrał jej kolega. Na wideo słychać dźwięki… orgazmu.

Nie oznacza to jednak, że w przerwie aktorka próbowała rozładować się seksualnie – po prostu stwierdziła, że może to nieco rozładować jej tremę.

Anna Mucha miała orgazm za kulisami? Wszystko się nagrało

Najnowszy, wyprodukowany przez Annę Muchę spektakl „Przygoda z ogrodnikiem”, który grany jest aktualnie przez Teatr Palladium, stał się prawdziwym hitem. Zamiast jeden raz, wystawiana była aż trzykrotnie w jeden weekend.

To świetna wiadomość, bo dla kultury nadeszły trudne czasy i przez obostrzenia i zagrożenie, jakie niesie ze sobą koronawirus, wiele osób musiało zrezygnować ze zwyczajowych wizyt w placówkach kulturalnych lub zostały one całkowicie zamknięte.

Anna Mucha podczas produkcji zadbała zarówno o swoje koleżanki – dała pracę Katarzynie Cichopek i będącej w ciąży Agnieszce Włodarczyk – jak i partnerów – byłego i obecnego.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Jej aktualny chłopak, Jakub Wons, reżyseruje sztukę i zagrał w niej małą rólkę, a dawny życiowy partner i ojciec dzieci – Marcel Sora – zajmuje się scenografią dla sztuki.

Sama Mucha zagrała w „Przygodzie z ogrodnikiem” główną rolę. W międzyczasie brylowania na scenie i prawdziwego maratonu, jakim było wystawienie trzech spektakli, postanowiła nieco odstresować się za sceną. Przyłapał ją na tym jeden z kolegów. Nagranie trafiło do sieci.

Nagranie trafiło na InstaStory Muchy

Nagranie, na którym wyraźnie słychać, ale i widać, jak Anna Mucha udaje orgazm, trafiło do sieci. Na swoje InstaStory wstawiła je sama aktorka, chwaląc się w pewien sposób kulisami spektaklu i zapraszając do zobaczenia go.

Nie powiedziała, dlaczego spróbowała odstresować się w ten sposób za kulisami, ale aktorzy mają swoje różne metody. Przede wszystkim chodzi tu o rozładowanie napięcia, jakie buduje się tuż przed samym wejściem na scenę. Niektórych przy takim wysiłku dosięga również zrozumiała głupawka.

Mucha z pewnością pochwaliła się też przy tym swoimi świetnymi umiejętnościami aktorskimi. Może ktoś je przyuważy i zatrudni ją w filmie, w którym będzie musiała zagrać również nieco bardziej drapieżną rolę?

Nagranie można znaleźć na stronie „Super Expressu”: link

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

źródło: [se.pl]