Anna Lewandowska po raz pierwszy pokazała twarze obu córek. Do kogo podobne?
Anna Lewandowska na co dzień zajmuje się rozwijaniem własnej kariery, natomiast prywatnie jest mamą dwóch córeczek, które są owocem jej związku z Robertem Lewandowskim. Mimo iż dziewczynki bez wątpienia są dumą rodziców, ci z troską i rozwagą podchodzą do udostępniania ich wizerunku w mediach społecznościowych. Do tej pory fani mogli tylko zgadywać, jak wyglądają Klara oraz Laura. Niespodziewanie Anna Lewandowska opublikowała zdjęcie, na którym można zauważyć ukrywane dotąd szczegóły!
Anna Lewandowska jest najpopularniejszą z polskich WAGs
Związek Roberta Lewandowskiego oraz jego żony Anny Lewandowskiej jest najpilniej śledzonym w całym show-biznesie. Historię miłosną tej dwójki ich fani znają już na pamięć — poznali się w 2007 roku, gdy piłkarz grał jeszcze w Zniczu Pruszków, a jego międzynarodowa kariera była przed nim. Niecałe 6 lat później Robert i Anna pobrali się, a w 2023 roku cały świat mógł obserwować, jak zakochani w 10. rocznicę ślubu odnawiają przysięgę małżeńską.
Bez wątpienia można stwierdzić, że Anna Lewandowska jest najpopularniejszą z polskich WAGs. Mimo to, nie pozostaje w cieniu męża i rozbudowuje własną markę osobistą. Gwiazda jest kojarzona jako uznana sportsmenka oraz bizneswoman. Ponad karierę stawia jednak swoją pracę na pełen etat, którą jest bycie mamą. Lewandowscy są bowiem rodzicami 6-letniej córki Klary oraz 3-letniej Laury.
Anna Lewandowska chroni prywatność swoich córek
Annę Lewandowską jako żonę napastnika FC Barcelony, a także popularną trenerkę i sportsmenkę, obserwuje w mediach społecznościowych mnóstwo fanów. Na Instagramie, gdzie śledzi ją 5,6 miliona osób, gwiazda publikuje kadry, które ukazują szczegóły jej pracy, jednak nie stroni również od wstawiania tych prywatnych, uwieczniających kilka ulotnych chwil z życia całej rodziny. To właśnie fotografie w towarzystwie Roberta czy też córeczek budzą największy entuzjazm internautów. Do niedawna był on jednak gaszony zasadami prywatności dzieci, którymi kierowało się popularne małżeństwo.
Od momentu narodzin córek Lewandowscy na każdym kroku chronili ich prywatność. Choć Klara i Laura chętnie pozowały z nimi do zdjęć, na każdym z nich miały zasłonięte twarze lub stały tyłem do obiektywu. Pod koniec zeszłego roku Robert Lewandowski uchylił się jednak od tej zasady, publikując fotografię, na której widoczna była twarz Klary. Teraz w ślad za nim poszła jego ukochana, która pokazała w pełnej krasie swoje piękne córeczki.
ZOBACZ TEŻ: "Inna osoba", porażające, co piszą o Annie Lewandowskiej. Dodała zdjęcia i wybuchła potężna burza
Anna Lewandowska po raz pierwszy pokazała twarze córek
14 stycznia odbył się długo wyczekiwany przez fanów piłki nożnej finał SuperPucharu Hiszpanii, w którym zmierzył się Real Madryt oraz FC Barcelona. Mecz zakończył się porażką drużyny Roberta Lewandowskiego 1:4. Po przegranym starciu słynny napastnik wrócił do domu, gdzie czekały na niego najwierniejsze fanki — Anna Lewandowska oraz córki Klara i Laura . Okazuje się, że piłkarz postanowił zrobić swoim przybyciem dziewczynkom niespodziankę, którą uwieczniła na zdjęciu ich mama.
Poranna niespodzianka. Po tygodniu… tatuś wrócił – wyjaśniła Lewandowska.
Ten krótki opis został dodany do fotografii, na której Robert trzyma swoje córki w ramionach. Co ciekawe, na zdjęciu widoczna jest twarz zarówno Klary, jak i Laury. Możliwe, że Anna Lewandowska w przypływie emocji zapomniała zasłonić ich wizerunki — z drugiej strony, mogła ona po prostu nagiąć nieco zasadę dotyczącą ochrony ich prywatności. Jednak bez względu na to, jaki powód miała ku temu ich mama, fani już licytują się w sieci, do którego z rodziców dziewczynki są bardziej podobne!
Źródło: Instagram
