Anna Korcz rzadko to robi, teraz pokazała swoje najmłodsze dziecko. Urodziła je mając 41 lat

Anna Korcz urodziła dziecko w wieku 41 lat

Polska aktorka bardzo chroni swojej prywatności i niechętnie opowiada o niej w mediach. Wiadomo jedynie, że jest rozwiedziona, a jej pierwszym mężem był Robert Korcz. Para powiedziała sobie uroczyste “tak” w 1989 roku, ale po 14 latach okazało się, że każde z nich chce pójść w swoją stronę.

Małżeństwo rozwiodło się w 2003 roku, a owocami ich związku są dwie córki: Anna i Katarzyna. Później Anna Korcz wyszła za mąż po raz drugi, a jej wybrankiem został Paweł Pigoń. Zakochani doczekali się jednej pociechy - syna Jana, którego aktorka urodziła w wieku 41 lat.

Anna Korcz świętuje urodziny swojego najmłodszego dziecka

Teraz aktorka zamieściła na swoim profilu na Instagramie rodzinne zdjęcie, na którym pozuje wraz ze swoim mężem oraz ich najmłodszym synem Janem. Rodzina pozuje razem z tortem, który ma bardzo niespotykaną formę.

Okazało się, że chłopiec świętował swoje 13. urodziny , a fotografiami z tego niesamowitego wydarzenia gwiazda pochwaliła się w swoich social mediach.

- Kochaniii!!! 13 lat temu urodziłam ostatnie z moich trojga dzieci. Byłam już dojrzałą kobietą! Spotkałam się wówczas z wielką falą miłości, ale też pojawiły się komentarze bardzo niemiłe…! Cały czas jednak jako osoba wierząca, będę uważała, że narodziny każdego dziecka to Cud Świata!!! Mój Cud ma dzisiaj 13 lat!!! Kochaniii!!! Żyjcie według Waszych priorytetów! Bądźcie uczciwi wobec siebie!!! Kochajcie Swoich bliskich!!! Życie jest jedno i nie warto poświęcać czasu byle komu!!! Mój ukochany Jasiu! Wszystko to już wiesz!!! Jesteś mądrym i wcale przystojnym młodzieńcem… Bądź szczęśliwy i dużo się ucz!!! Z całą resztą poradzimy sobie!!! Bardzo Cię kochamy!!! (pisownia oryginalna) - napisała Anna Korcz pod zdjęciami z bliskimi.

Anna Korcz wypowiedziała się na temat późnego macierzyństwa

Gdy aktorka urodziła swojego syna Jana, miała 41 lat i wiele osób zarzucało jej, że jest to już za późny czas na poród i macierzyństwo. Gwiazda serialu “Na Wspólnej” udzieliła nawet specjalnego wywiadu, w którym odniosła się do wszystkich nieprzyjemnych komentarzy na temat narodzin swojego najmłodszego dziecka.

-P ięknem rodzenia dzieci w wieku dojrzałym jest to, że narodziny dziecka, potem jego wzrastanie, dojrzewanie, celebruje się. Ja już nie chowam dzieci, tak jak to było przy pierwszych, tylko wychowuję i to jest ogromna radość. Nie jestem żadną idealną matką, ale patrzenie na niego, obserwowanie wszystkiego, co on robi, przynosi ogromną radość! - opowiadała Anna Korcz podczas wywiadu dla tabloidu “Fakt”.

Gwiazda zdradza również, jaki był jej główny cel podczas wychowywania Jana i czym kierowała się przez całe jego dzieciństwo.

-Nie jest łatwiej, bo wyobraźnia działa i widzi się więcej zagrożeń. Poza tym ja bym chciała wychować takiego mężczyznę, żeby nigdy nie przyszła do mnie synowa i powiedziała: „Mamo, kogo ty wychowałaś?”. Jasiek już od urodzenia nosi kwiaty kobietom, ciągle słyszy, że trzeba być dżentelmenem. Ale słyszy również, że kobiety są ciężkie. Staram się go wychować na mądrego mężczyznę - zdradziła w tym samym wywiadzie aktorka.

Zobacz post: