Anna Bardowska zastała pod domem dołujący widok. Jest bezradna, nie może uporać się z problemem

Anna Bardowska mieszka w wielkiej rezydencji

Anna Bardowska i jej mąż Grzegorz przeprowadzili się do nowego domu po ponad dwóch latach od chwili ogłoszenia planów o budowie. Ich nowy dom stoi niedaleko dawnego gospodarstwa. Piętrowy dom to jednak nie wszystko – rodzina ma do dyspozycji także niemały ogród.

Uczestniczka programu TVP pokazywała go między innymi na swoim kanale na YouTube, gdzie można zobaczyć, że na terenie posesji znajduje się spory plac zabaw dla dzieci i kącik wypoczynkowy. 

Śmierć Anastazji. Policja ma w rękach klucz do rozwiązania zagadki, znalazł go przypadkowy przechodzień Czytaj dalej

Anna Bardowska nie umie sobie z tym poradzić

Anna Bardowska podzieliła się ze swoimi obserwatorami problemem, z którym musi się ostatnio mierzyć. Wszystko przez panującą suszę, przez którą jej trawnik staje się wyschnięty, a trawa żółknie. Problemu nie rozwiązuje nawet regularne podlewanie. 

– Powiem Wam, że jest tak sucho, że nasza trawa nie wygląda zbyt dobrze, dobrze, że w ogóle jest i nie ma takiego błota i dzieciaczki mogą się bawić. (…) Mam nadzieję, że trochę odbije, podlewam ją – zacytował jej wypowiedź z InstaStories portal „Party”. 

Ogród jest oczkiem w głowie Anny Bardowskiej

Anna Bardowska ujawniła w jednym z postów, że jej ogród jest dla niej bardzo ważny. Cały czas są jednak na etapie jego wykańczania. 

– Małymi kroczkami zaczynamy działać – trawa powoli wschodzi, jeszcze nie wygląda idealnie, ale ma dopiero ok. 8-10 tygodni. Ogrodzenie pnie się w górę, a ja zorganizowałam strefę odpoczynku dla wszystkich, którą małym kosztem ozdobiłam poduszkami i kocem, nie mogło zabraknąć też kwiatków. Dzisiaj jeszcze pojawi się długo wyczekiwana piaskownica dla dzieci – napisała pod koniec maja o postępach prac.

Źródło: Party