Ewelina Kolecka 18.02.2019 15:10

Jak wygląda syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella? Podobny do taty

Fot. instagram.com/alicjabc

Alicja Bachleda-Curuś: syn aktorki jest już dużym chłopcem! Niedawno paparazzi udało się zrobić chłopcu zdjęcie z Colinem Farrellem. Okazało się, że mały Henry Tadeusz Farrell jest bardzo podobny do sławnego taty! Też tak uważacie?

Związek polskiej aktorki i hollywoodzkiego gwiazdora wzbudził sensację nie tylko w naszym kraju. Alicja i Colin poznali się na planie filmu Ondine i szybko zrozumieli, że łączy ich coś więcej niż zwykła sympatia. Owocem miłości jest mały Henry Tadeusz. Alicja Bachleda-Curuś: syn pięknej artystki przyszedł na świat w 2009 roku. Jakiś czas temu w mediach znalazło się zdjęcie, na którym widać twarzyczkę malucha. Uważacie, że jest bardziej podobny do mamy czy taty? Dowiedzcie się więcej o synu Colina i Alicji!

Alicja Bachleda-Curuś: syn, jak wygląda?

Chociaż związek Alicji i Colina nie przetrwał próby czasu, utrzymują oni ze sobą kontakt ze względu na dziecko. Mały chłopczyk regularnie widuje się ze swoim ojcem. W tym roku Henry Tadeusz będzie obchodził już dziesiąte urodziny!

Ponieważ Alicja Bachleda-Curuś mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych, mały Henry nie musi martwić się, że od ojca dzieli go ocean. W wieku sześciu lat poszedł do miejscowej szkoły i świetnie odnalazł wśród rówieśników. Jak wspominała jego mama cztery lata temu w rozmowie z jastrzabpost.pl:

– Poszedł już do dużej, prawdziwej szkoły. Nosi mundurek. Odnalazłam się w tamtejszym światku i stworzyłyśmy taką wspólnotę z tamtymi mamami. On i ja nie możemy doczekać się, aż pełną parą rozpoczniemy ten rok szkolny. – powiedziała aktorka.

Bachleda-Curuś wspomniała także, że planuje posłać swojego synka do polskiej szkoły, jednak nie wiadomo, czy ostatecznie zrealizowała zamysł. Rozważała takie rozwiązanie, ponieważ nie mogła namówić Henry’ego Tadeusza, by uczył się języka polskiego. Najwyraźniej Bachledzie-Curuś zależy, żeby zapoznać jedynaka z polską kulturą.

Alicja Bachleda-Curuś pokazała syna?

35-letnia aktorka chętnie dzieli się z fanami zdjęciami synka na Instagramie. Jednak na żadnym z nich nie widać twarzy Henry’ego. Najwyraźniej gwieździe zależy, by maksymalnie chronić prywatność chłopca.

Dwa lata temu Alicja opublikowała zdjęcie ze schroniska, gdzie razem z synem adoptowali kundelka – uroczą sunię o imieniu Luna. Innym razem na Instagramie pojawiło się zdjęcie ze wspólnej zabawy mamy i Henry’ego, jednak twarz dziecka została zasłonięta naklejką. Nic dziwnego, że jest ostrożna: w końcu mając za ojca gwiazdora Hollywood nie można narzekać na brak zainteresowania!