Aleksander Kwaśniewski wyznał, czego nauczyła go Elżbieta II. „Do dziś tak robię”, jedną radę zapamięta na zawsze
Aleksander Kwaśniewski opowiedział o swoich relacjach z brytyjską monarchinią. To właśnie Elżbieta II zdradziła mu pewien sekret, który mocno wziął sobie do serca. Do dziś korzysta z tej złotej rady.
Cały świat żegna brytyjską królową. Elżbieta II odeszła 8 września, zamykając wyjątkową epokę w dziejach Wielkiej Brytanii i całego świata. Głowy państw i najważniejsze persony składają kondolencję. Monarchinię wspomina także były prezydent, Aleksander Kwaśniewski.
Męża stanu i królową łączyły niezwykłe stosunki. Wszystko zaczęło się w 1996 roku, podczas pierwszej wizyty angielskich władców w Polsce. Później para prezydencka bywała w pałacu Buckingham. Rozmowa z „Super Expressem” ujawniła wiele niezwykłych faktów. Szczególnie jeden z nich zasługuje na uwagę.
Aleksander Kwaśniewski o tym, czego nauczyła go Elżbieta II. Do dziś nosi przy sobie jedną rzecz
W wywiadzie z tabloidem Aleksander Kwaśniewski sypał anegdotami jak z rękawa, opowiadając m.in. o pierwszej wizycie królewskiej pary, którą wraz z żoną miał okazję gościć. Opowiedział także o rodzinnej, ciepłej atmosferze w pałacu Buckingham, gdzie spędził kilka dni.
– Wtedy miałem okazję poznać całą rodzinę, dzieci królowej, ich małżonków, a nawet psy, królowej […] One niektóre były już takie starszawe i powodowały taki kłopot, że kładły się pod drzwiami naszej sypialni i nie dało się otworzyć tych drzwi – wspominał.
W jego opowieściach monarchini utrzymywała dystans, była dystyngowana i powściągliwa, lecz przy tym potrafiła błysnąć subtelnym poczuciem humoru. Nie można jej było także odmówić serdeczności, nawet jeśli trzymała emocje na wodzy. A przy tym emanowała z niej mądrość, którą pewnego dnia podzieliła się z politykiem
– Raz, gdy składaliśmy wieniec przy pomniku Polskich Lotników, lał straszliwy deszcz. Więc myśmy bardzo zmokli, nawet pomimo parasoli. I wtedy dostaliśmy naukę od królowej. Powiedziała coś, czego się trzymam do dzisiaj. Nie ważne, czy jesteś królem, prezydentem czy papieżem, parasol trzeba mieć własny i trzymać go samemu. Bo jak ktoś za tobą go trzyma, to zawsze naleje ci tę wodę na plecy i to jest bardzo praktyczna rada. Jeśli tylko deszcz jest, to zgodnie z sugestią królowej, trzymam parasolkę sam – zdradził.
Elżbieta II i Aleksander Kwaśniewski kilkukrotnie mieli okazję przeprowadzić długie rozmowy. Żaden następca ani żaden poprzednik wśród polskich mężów stanu nie zbudował tak trwałej i zażyłej relacji.
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Książę Andrzej pod gradem wyzwisk. Syn Elżbiety II zaatakowany podczas procesji żałobnej swojej matki, interweniowała policja
- Będzie ślub, ale to nie wszystko. Uczestnicy „Sanatorium miłości” ogłosili radosną nowinę, mają wielkie plany
- 17 lat temu TVN wyemitował serial „Niania”. Tamara Arciuch miała z nim wielki problem
Źródło: Super Express