Druzgocąca wiadomość, nie żyje kultowy aktor. Zmagał się z powikłaniami po COVID-19
Do mediów dobiegła tragiczna i bardzo smutna wiadomość. Nie żyje znany i kultowy aktor John Richardson. Wielu fanów kinematografii może kojarzyć artystę z bardzo popularnego filmu pt. Milion lat przed naszą erą. Według przekazywanych informacji zmagał się z powikłaniami po zakażeniu COVID-19. Zmarł 5 stycznia 2021 roku w wieku 86 lat.
Rola jaskiniowca Tumaka w filmie Milion lat przed naszą erą Johna Richardsona odbiła się szerokim echem na całym świecie i do dziś wspominana jest, jako najwybitniejsza w jego wykonaniu. Swojego czasu aktor przymierzany był także do roli Jamesa Bonda. Niedawno do mediów trafiła informacja, że nie żyje.
Nie żyje John Richardson
Swoją karierę zawodową rozpoczynał jako aktor w jednym z angielskich teatrów. W 1959 roku miał przyjemność zadebiutować na ekranach w filmie pt. 39 kroków. Aktorstwo porzucił w 1994 roku, by zawodowo zająć się fotografią, z którą związany był do końca.
Informację o śmierci Johna Richardsona podał portal Hollywood Reporter, powołując się na informacje przekazywane przez pisarza Marka Mawstona. Ostatnie chwile życia aktora nie należały do najprostszych. Według przekazywanych informacji przeszedł zakażenie COVID-19, po czym zmagał się z powikłaniami.
Talent aktora został dostrzeżony na dobre w 1966 roku, za sprawą wcześniej wspomnianego filmu Milion lat przed naszą erą, którego reżyserem jest Don Chaffey. John Richardson miał przyjemność odegrać w nim główną rolę jaskiniowca Tumaka, który został wygnany ze swojego plemienia.
Aktor poradził sobie z zadaniem na tyle dobrze, że został dostrzeżony przez reżyserów filmu W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości, gdzie miał się wcielić w rolę samego agenta 007, czyli Jamesa Bonda. Stało się tak po rezygnacji Seana Connery’ego. Ostatecznie rola przypadła Georgowi Lazeby’emu.
Kim był John Richardson?
John Richardson był aktorem pochodzącym z angielskiego hrabstwa Sussex. Urodził się 19 stycznia 1934 roku. Jego kariera aktorska rozpoczynała się od małych ról w filmach, które potem okazały się jego kluczem do dalszej ścieżki zawodowej. Były to takie produkcje jak: Noc do zapamiętania z 1958 roku, czy Liga dżentelmenów z 1960 roku.
Największe sukcesy zawodowe odnosił w latach 60. i 70. XX w. W drugiej z przytoczonych dekad pracował we Włoszech, gdzie miał przyjemność grać m.in. w filmach: Frankenstein ’80, Torso, Eyeball, Reflections in Black, czy Wojnie planet.
Następnie pojawiał się jedynie w epizodycznych rolach, by w 1994 roku ostatecznie porzucić aktorstwo na rzecz fotografii, którą zajmował się do ostatnich chwil swojej kariery. W latach 1967 – 1973 był małżonkiem aktorki Martine Beswick.
Niestety to nie jedyna tragedia, o której dzisiaj informujemy. Wczoraj przyszło nam pożegnać także znanego aktora Dearona Thompsona, który prawdopodobnie zmarł w wyniku zawału serca. Więcej na ten temat przeczytacie >tutaj<.
Zobacz zdjęcie:
W wieku 86 lat zmarł aktor John Richardson.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Anna Lewandowska cały czas zasłaniała dekolt. Fani nie dali jej spokoju, w końcu odpowiedziała
- Sprzed chwili: Nie żyje lider kultowego zespołu. Miał 46 lat, jeszcze niedawno bliscy prosili o modlitwę
- Rafał Grabias pokazał, co robił z partnerką nad ranem. Komentarz jest zbędny
Źródło: wprost.pl