Agnieszka Pyra nie żyje, niestety nie dało się nic zrobić. Lekarze walczyli do samego końca
Rajd Śląska został przerwany po tragicznym wypadku, do jakiego doszło około godziny 11. W Chybiu koło Cieszyna doszło do kraksy samochodowej. Nie żyje pilotka kierowcy pojazdu.
Agnieszka Pyra, pilotka, a prywatnie żona kierowcy, zginęła. Organizator imprezy zamieścił na Twitterze oświadczenie, w którym podano szczegóły wypadku.
Do zdarzenia doszło o 11 rano na odcinku specjalnym Chybie w powiecie cieszyńskim. Wypadkowi uległa załoga numer 40, złożona z Tomasza Pyry i Agnieszki Pyry.
Rajd Śląska przerwany po śmiertelnym wypadku na trasie
Honda Civic Type-R, jaką jechali Tomasz i Agnieszka Pyra, wypadła z trasy i uderzyła w ogrodzenie. Kolejna załoga niemal natychmiast wszczęła procedurę wypadkową. Na miejscu od razu pojawiły się dwa zespoły ratunkowe. Kierowca, znajdujący się w stanie w szoku, został zabrany do szpitala. Pilotki niestety nie udało się uratować.
Komitet organizacyjny Rajdu Śląska zdecydował się zakończyć zawody. W opublikowanym oświadczeniu możemy przeczytać:
– Komitet organizacyjny Rajdu Śląska składa najszczersze kondolencje bliskim zmarłej zawodniczki. W tej sytuacji sportowa rywalizacja nie będzie kontynuowana, a załogi, kibice oraz osoby zaangażowane w organizację rajdu zgromadzą się przed Stadionem Śląskim, by uczcić pamięć pilotki minutą ciszy.
Oświadczenie organizatorów Rajdu Śląska:
Ważny komunikat! pic.twitter.com/PlRSeYhcQV
— Rajd Śląska (@RajdSlaska) September 11, 2021
Źródło: rmf24, Twitter
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: