Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > „Zmarł, po długim cierpieniu”. Agata Młynarska wspomina swojego ojca w rocznicę śmierci
Redaktor Redaktor
Redaktor Redaktor 14.03.2021 21:17

„Zmarł, po długim cierpieniu”. Agata Młynarska wspomina swojego ojca w rocznicę śmierci

Agata Młynarska
TRICOLORS/East News

Agata Młynarska opublikowała niezwykle przykry wpis dotyczący wydarzenia, które miało miejsce przed czterema laty. Dziś rocznica śmierci jej ojca, Wojciecha Młynarskiego. Jak twierdzi jego córka, „zmarł po długim cierpieniu”.

Wzruszający wpis chętnie komentowali fani gwiazdy, łącząc się z nią w bólu związanym ze stratą ukochanego taty.

Agata Młynarska zamieściła smutny wpis. Chodzi o Wojciecha Młynarskiego

15 marca 2017 roku zmarł Wojciech Młynarski – jeden z najbardziej rozpoznawalnych artystów działających na polskich scenach. Był twórcą ponad 2 tys. piosenek, śpiewał je również sam, do czego miał wyborny talent.

Jego dwie córki – Agata i Paulinarównież zrobiły karierę w show-biznesie, wybierając jednak stronę dziennikarską, nie zaś artystyczną. Wciąż często mówią o swoim tacie i wyprowadzają niektórych z błędu w kontekście tworzonych przez niego dawniej piosenek.

Obie były bardzo z nim związane. Młynarski lubił spędzać z nimi czas, choć nie zawsze mógł to robić. Gdyby nie choroba, pewnie mogliby spędzić go jeszcze trochę więcej.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Na swoim Instagramie Agata Młynarska zamieściła niezwykle smutny wpis, w którym wspominała ostatnie chwile zdrowego jeszcze wtedy Wojciecha Młynarskiego.

Marzec 2015. Tata gościł z grupą aktorów przygotowujących spektakl z jego piosenkami w Teatrze 6 Piętro, w moim programie Świat się kręci. Była to Jego ostatnia wizyta w telewizji. Śpiewaliśmy, wspominaliśmy, śmialiśmy się. Dyrektor Teatru, Michał Żebrowski, zapraszał na premierę. Piotr Gąsowski jako gość dnia celebrował wizytę Taty, zapowiadał występ i był mistrzem ceremonii. Chwilę później, w połowie 2015 roku Tata zaczął chorować… – zaczęła wpis.

Zmarł, po długim cierpieniu, 15 marca 2017 roku. W poniedziałek miną 4 lata. W dziennikarskim życiu miałam kilka ważnych rozmów. Do najtrudniejszych należały te z Tatą. Dawały mi jednak największą satysfakcję… czuję wielki brak takich spotkań w przestrzeni publicznej. Patrząc na to zdjęcie, myślę, że to wczoraj… – skonkludowała wpis.

Komentarze internautów pełne ciepła

Wojciech Młynarski był artystą powszechnie lubianym, nic więc dziwnego, że na profilu jego córki pojawiło się mnóstwo wspierających komentarzy.

Wojciech Młynarski mój nauczyciel patrzenia na świat. Na kłopoty Młynarski – bierzesz tomik do ręki i znajdujesz plaster na ranę. Możesz pośmiać się przez łzy, znaleźć wytłumaczenie dzisiejszej naszej, patologicznej sytuacji – pisała jedna z internautek.

Na koniec powiem jeszcze, że piękno fizyczne młodego Wojciecha śpiewającego „jesteśmy na wczasach” burzyło krew. Kochałam się na zabój. Tyle dał mi jeden człowiek, a takich jak ja jest bardzo wielu – dodała komentująca.

Zobacz zdjęcie:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

źródło: [muzyka.interia.pl]