Lifestyle.Lelum.pl > Programy > "10 lat młodsza w 10 dni". Wyznanie uczestniczki zaskoczyło widzów
Michał Fitz
Michał Fitz 18.02.2023 11:10

"10 lat młodsza w 10 dni". Wyznanie uczestniczki zaskoczyło widzów

10 lat młodsza w 10 dni
KAPiF

Maja Sablewska od wielu lat uchodzi za guru ds. wizerunku i wyglądu. W jej najnowszym show emitowanym na Polsat Cafe „10 lat młodsza w 10 dni” gwarantuje uczestniczkom niezapomniane metamorfozy. Jak się okazuje, nie wszystkie są z nich zadowolone.

Szczególnie jedna z bohaterek programu jest po fakcie mocno niezadowolona. Wyżaliła się w rozmowie z „Plejadą”.

Uczestniczka "10 lat młodsza w 10 dni" krytykuje show

Pani Jolanta zgłosiła się do programu, ponieważ liczyła, że w ramach show przejdzie zabieg niwelujący jej problem z dolną szczęką. To miał być jej podstawowy warunek uczestnictwa. 

W trakcie nagrań okazało się jednak, że bohaterka nie ma co na taki zabieg liczyć. Nie zaproponowano jej także liftingu powiek, na który również liczyła. Była zawiedziona tym, co zaoferowano jej na miejscu.

- Gdyby poinformowano mnie, że będzie to tylko przebieranka, w ogóle bym nie poszła do tego programuwyjaśniła

Podano nowe informacje ws. ciała Mateusza Murańskiego. Prokuratura podjęła decyzję

Uczestniczka '10 lat młodsza w 10 dni" krytykuję Maję Sablewską

Co prawda większość zarzutów pani Jolanty było kierowanych w stronę producentów show, ale ta zawiodła się także na samej prowadzącej. Jak wspomina, w dniu nagrania finału czuła się i wyglądała źle ze względu na stan zapalny nerek. 

Miała poprosić prowadzącą, by z tego względu jakoś przełożyć jej występ, ale ta nie zgodziła się. Co więcej, miała na niej wyładować swoją frustrację tamtego dnia.

- Wiedziała, że jestem w strasznej formie psychicznej, wiedziała, że nie potrafię się obronić, więc wyżywała się na mnie. Czułam się jak śmieć — wspomina uczestniczka.

"10 lat młodsza w 10 dni": Przypłaciła udział w programie zdrowiem

Pani Jolanta wyjaśniła, że jeszcze przed nagraniem odcinka finałowego w związku ze stresem i przykrymi emocjami, których doświadczyła w show, nabawiła się depresji. W związku z tym musi zażywać leki.

Psychiatra stanowczo odradził jej nawet udział w finałowym odcinku, ale to nie było możliwe. Gdy uczestniczka w ogóle wspomniała o tym producentom, dowiedziała się, że będzie musiała zapłacić 100 tysięcy złotych kary za niestawienie się na nagranie ostatniego odcinka.

Zobacz post:

Źródło: Plejada

Powiązane
13 posterunek
Wielki test wiedzy o 13 posterunku. Kim był Rysio? Jak dobrze pamiętacie ten kultowy serial?